Jak leczyć anemię ?

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Niedawno dowiedziałam się , że mam anemię z niedoboru żelaza. Wszyscy mi mówią, że jestem blada ( to nie dziwne przy anemii).
A oto moje pytania do was:
-Ktoś z was był na to chory?
- Jak sobie poradził z tą chorobą?
-Może ktoś wie jak zyskać choć trochę kolorytu skóry?( solarium odpada).
-Ile trwa leczenie jej ?
 

lenk@

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2006
Posty
109
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
okolice Gdańska
Ja też mialam anemie i to nie raz a par razy. A to wszystko przez to że sie odchudzałam :p . Poprostu chyba spożywasz za mało owoców i warzyw i ogólnie pokarmów bogate w witaminy a przede wszystkim w zelazo. Ja przyjmowałam żelazo w tabletkach i kwas foliowy ale nie mogłam tego brać bo miałam uczulenie no to więc leczenie trwało troche dłuzej. Poprostu powinnaś zacząć spożywac produkty bogate w witaminy a przede wszystkim w żelazo i zażywać do tego zelazo w tabletkach po kilku tygodniach powinien ci sie unormować poziom żelaza.
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Jest chyba taki preparat żelazo + magnez + witamina B6 może zażywaj to i zdrowo sie odżywiaj, witamina B6 jest pomocna w procesie tworzenia hemoglobiny :) moja kuzynka to łykała jak miała anemie.
 

dika2

Nowicjusz
Dołączył
9 Kwiecień 2006
Posty
111
Punkty reakcji
0
Wiek
19
ja mam stan podanemiczny czy cos takiego. lekarka powiedziala mi ze mam brac tabletki z zelazem i pic duzo sokow z marchewki. teraz pije ok 1 litra kubusia dziennie i jest juz lepiej moja cera jest bardziej ciemna wszystko wraca do normy ale podstawa to marchew.
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
No i dobrze :) ja tez pije duzo soków z marchewki, ale nie Kubusie tylko sobie sama robie, albo kupuje jednodniowe, bo są lepsze niz Kubusie.
Dobrze, ze ja z anemią nie miałam problemów :) zawsze mam hemoglobiny duuuuuuzo :)
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Lekarz mi zapisał żelazo w tabletkach więc zażywam :) No to zastosuję sie do waszych rad. wielkie dzięki
 

caramella

|wredotka|
Dołączył
8 Sierpień 2005
Posty
2 466
Punkty reakcji
0
ja miałam anemie
lekarka przepisała mi żelazo w tabletkach, musiałam pić dużo soków owocowych, jeść warzyw i owoców
 

odeon

Laudare Rhinocerotidae
Dołączył
2 Grudzień 2005
Posty
4 108
Punkty reakcji
7
Wiek
35
Żeby trochę pociemnić kolor skóry, najlepszy jest beta-caroten, zawarty w marchwi. Tylko nie należy przesadzać, bo można być pomarańczowym.
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
No racja, potem sie przebarwienia na skórze robią, ja na czas wakacji ograniczam soki z marchwi, najwięcej pije w zimie, a po takiej "terapii" w zimie, w lato łatwiej mi sie opalić jest, tak zauwazyłam.

A na anemie to i tak są potrzebne tabletki pomimo wszystko. Powodzenia :eek:k:
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Zmieniłam trochę swoja dietę :) Codziennie jem marchewkę i jeszcze kiszą mi teraz jakiś barszcz czerwony , który będe musiała pić codziennie :/
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Ja barszczu nie lubie, ale on Ci pomoże szybciej pozbyć się anemii :) życzę szybkiego powrotu do zdrówka :*
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Ja barszczu nie lubie, ale on Ci pomoże szybciej pozbyć się anemii :) życzę szybkiego powrotu do zdrówka :*
Spróbowałam tego barszczyku i nie polecam... Kwaskawy, a jak się dłużej pije to jest taki posmak ... (dobra nie napisze bo am obrzydze życie :p):/

a.n.i.a dzięki za życzonka :)
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Dla mnie barszcz i buraki to poprostu koszmar....... od małego tego znieść nie mogłam, nawet zapach mi przeszkadza, dobrze, że nie musiałam nigdy tego jeść... :)
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Musisz brać żelazo czy coś ... teraz robią jakieś takie łączone.. a co do kolorytu to może duzo soku marchwiowego?
 

nadia

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2005
Posty
212
Punkty reakcji
0
Wiek
35
co do leczenia anemi to sa rozne sposoby :p mi tam grozili zastrzykami :( spozywaj duzo buraków pod kazda postacia i najlepiej zebys jadła szpinak a po nim pomarancze. mi tam jeszcze lekaz wymyslił specjalna diete <blee> a Tobie ?

ja sie leczyłam 3 miesiace poznie 6 i tak cały czas no teraz mam spokoj

zycze Ci powodzenia
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
co do leczenia anemi to sa rozne sposoby :p mi tam grozili zastrzykami :( spozywaj duzo buraków pod kazda postacia i najlepiej zebys jadła szpinak a po nim pomarancze. mi tam jeszcze lekaz wymyslił specjalna diete <blee> a Tobie ?

ja sie leczyłam 3 miesiace poznie 6 i tak cały czas no teraz mam spokoj

zycze Ci powodzenia

Mi lekarz zapisał żelazo w tabletkach i to wszystko :) Natomiast moja mama każe mi pić ochydny skiszony barszcz czerwony :/codziennie rano na czczo
 

ania_civ

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
1 881
Punkty reakcji
0
Anemia to nie choroba. Ale może towarzyszyć niektórym chorobom, szczególnie ED.
Ale pewnie nie w tym problem.

Sama miałam raz lekką anemię. Zaczełam ćwiczyć - to też pomaga, do tego jadłam więcej wątróbek i ryb, ogólnie mięsko - wołowinka szczególnie jest polecana, ale nie lubię. Do tego warzywa - na pewno nie zaszkodzą. Szczególnie dużo żelaza jest w burakach, szpinaku, sałacie i pietruszce.
 
D

Darunia15

Guest
Anemia...ja też mam anemie i to miałam ją juz od wieku (chyba od 5 lat) bo tak mi powiedzieli w szpitalu..wcześniej tego nie wykryli..fajnie,nie?mdlałam...miałam blada cerre..i ostatnioo właśnie wzieli mnie do szpitala bo te omdlenhie były coraz częstsze...wyszło mi w badaniach ze mam mało krwinek czerwonych,ze powinnam jeść jak mówią dziewczyny:dużo owoców,warzyw (szczególnie coś związane z burakami,marchewką,i sałatką),wątróbke mi kazali jeść...ale też mama zrobiła mi ten barszczyk..ptff...zjadłam raz i podziękowałam,jadłam dużo owoców i tej całej reszty i pomaga..juz taka biała nie jestem a mam lepsze wyniki..powoodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia :*
 
Do góry