Nasze choroby

milusia32

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
1 924
Punkty reakcji
4
Stworzylam ten temat abyśmy sie dzielili swoimi przezyciami... no własnie na temat CHORÓB... Kazdy z nas mial na koncie jakąs chorobe i moze w pewnym sensie pomóc INNYM w rozpoznaniu tejze choroby... Myśle ze jest to bardzo potrzebny temat bo ja sama przezyłam bardzo dziwną choróbke - tzw borelioza... Jest to choroba która pojawia sie poprzez nosiciela-kleszcza... W miejscu gdzie jest się ugryzionym powstaje mały znaczek... Znaczek ten w zaleznosci od organizmu, predzej czy pozniej zaczyna sie rozrastać. Zawsze lepiej jest jak predzej widac objawy choroby no ale... u mnie to trwało ok 3 miesiace zanim ta ranka zaczeła "puchnąć" - podobno niektórym ranka puchnie nawet po pół roku (moze wiecej) i wtedy bardzo szybko trzeba przystąpic do leczenia. Wracajac do mojej osoby, choroba ta wywołała to iz miałam anemie (ok 65% krwi) i apatie... Spałam bardzo długo a wstawając z łózka czułam sie senna... wiecznie zmeczona - wygladało to na obiawy curzycy, dlatego tez poszłam do lekarza... Chciałam tez wspomnieć o tym ze bedac pierwszy raz u lekarza , nie stwierdził on u mnie boleriozy (a miałam przeprowadzony szereg badań) , dopiero przy poglebianu sie obrenczy wokól ranki lekarz/dermatolog stwierdził jednoznacznie - borelioza. Jadłam ok miesiac antybiotyki ( zwalczajace równiez wąglika, chorobe beri-beri itp) i wszystko ucichło... Uwazajcie na KLESZCZE!! Biorac antybiotyki nie mozna byc na słoncu i wogóle-ta choroba jest okropna (jak kazda zreszta)

Tutaj zamieszczam linki do stron w których jest COŚ wiecej o tej chorobie

http://www.psseswidnica.pl/szczepienia/borelioza.php

http://psse_gorzow.webpark.pl/borelio.htm

http://www.przychodnia.pl/porady/faq.php3?...ub=9&id_faq=593

i równiez forum na ten temat

http://forum.chojnice.pl/viewtopic.php?t=1552

Pozdrawiam i licze na to ze i wy podzielicie sie z nami swoimi przezyciami !!
 

milusia32

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
1 924
Punkty reakcji
4
i CISZA ;( a miałam nadzieje ze ten temat się rozkręci...... Czasami lepiej jest ZWIERZYC sie ze swoich problemow zdrowotnych... moze inni tez potrzebują pomocy a sami sobie nie zdają sprawy ze swoich problemów!!!
 

Muszelka

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
138
Punkty reakcji
0
Ja ma problemy przy zmianach cisnienia.Cholernie, okropnie i ogromnie bolą mnie nogi, mostek, kręgosłup i nadal nie wiem co z tym zrobić........ :(
Pomoże mi ktoś???????? Plisss
 

anita_

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2005
Posty
33
Punkty reakcji
0
Mnie kiedyś bardzo bolały ręce i nogi przy zmianach pogody.Lekarz zlecił mi badanie dobowej utraty wapnia z moczem.Okazało się,że traciłam go za dużo.Dostałam jakieś lekarstwo i bóle ustąpiły.Co do pozostałych dolegliwości to jeśli nie masz jakichś przeciwskazań może warto by było odwiedzić jakiegoś dobrego ,sprawdzonego kręglarza?
 

anita_

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2005
Posty
33
Punkty reakcji
0
nastawi kręgi w kręgosłupie.Moja kumpela miała ostatnio bóle w mostku,myślała,że to serducho,ale lekarz stwierdził,że serce jest ok.Więc poszła do znajomego kręglarza,ten nastawił kręgi w kręgosłupie i jak ręką odjoł,ból ustąpił. :)
 

Muszelka

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
138
Punkty reakcji
0
1-Jak odbywa się taka wizyta
2-jak on to robi
3-czy jest boleesne
Ja mam wszystkie kości potłuczone w wypadku i to dlatego...
 

anita_

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2005
Posty
33
Punkty reakcji
0
Muszelka napisał:
1-Jak odbywa się taka wizyta
Trzeba iść najpierw pogadać z taką osobą o dolegliwościach,o wypadku,może być konieczne prześwietlenie kręgosłupa.
2-jak on to robi
są różne techniki,ale zwykle trzeba iść minimum 3 razy.by mógł stopniowo rozmasować kręgosłup i powciskać kręgi na swoje miejsce.Leży się na łóżku,lub siedzi na krześle.
3-czy jest boleesne
-po pierwszym razie jest się obolałym,
-zwykle bolesne jest nastawianie kręgów piersiowych,szczególnie gdy są usunięte do środka,
-bolesność zależy też od techniki jaką stosuje kręglarz
-przy nastawianiu ból jest krótkotrwały,naprawdę da się wytrzymać :)

Jeśli to usunięte kręgi powodują Twoje dolegliwości to po ich nastawieniu naprawdę poczujesz ulgę.Wiem,że się powtarzam,ale bardzo ważne jest by ten kręglarz był sprawdzony,by nie zrobił Ci większej krzywdy.
 

Muszelka

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
138
Punkty reakcji
0
Miałam prześwietlenie kręgosłupa i moje kręgi są na miejscu i jest ok. Mostek,obojczyk też jest prawidłowy na prześwietleniu,więc się chyba na coś takiego nie zdecyduję... Dzięki za informacje :*
Szkoda tylko że boli jak spada ciśnienie.Głowę miałam połamaną więc to i tak boleć będzie :(
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Ja jak byłam mala to mialam zapalenie jamy ustnej :(
Nie moglam jesc bo mialam fioletowy jezyk :(
 

anita_

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2005
Posty
33
Punkty reakcji
0
Muszelka napisał:
Miałam prześwietlenie kręgosłupa i moje kręgi są na miejscu i jest ok. Mostek,obojczyk też jest prawidłowy na prześwietleniu,więc się chyba na coś takiego nie zdecyduję...
to rzeczywiście takie ustawianie nie jest potrzebne,jednak na Twoim miejscu pomyślałabym chociaż o masarzu pleców.Sama co dwa tygodnie chodzę na taki rozluźniający masarz i zawsze czuję się po nim jak nowonarodzona :)
 

Muszelka

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
138
Punkty reakcji
0
Ja mam masaż co wieczór, co prawda nie przez specjalistę :) ale też rewelacyjnie pomaga!!! A poza tym mam na ten mój kręgosłupek przepisaną już rehabilitację. Dzięki za wiadomości :)
 

hela1101

bosmanka :P
Dołączył
13 Maj 2005
Posty
816
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
...:::hmm:::...
a ja ma wade wzroku to astygmatyzm, ale to choroba z którą można zyyc, przyzwyczaiłam sie do faktu ze do konca zycia bede nosic okulary, okulary nosz już od 12 lat a mam niecałe 15 wiec już zdązyłam je zaakceptowac, Gdy byłam jeszcze małym dzieckiem to rówieśnucy wyzywli mnie od okularnic ale teraz chyba zmądrzeli;) niektórzy nawet twierdzą ze okulary dodaja mi urok(ciekawe czy to prawda hehe)
pozdro for all
 

Muszelka

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
138
Punkty reakcji
0
Ja noszę okulary od 7 roku zycia a mój mężczyzna uważa że okulary dodaja kobiecie inteligencji (nie to żeby bez okularów były głupie!! Uważa że jak kobieta ma okulary to widać że mozna z nią interesująco pogadać i ma coś w głowie.Tak sądzi z doświadczenia!)
Niech tak uważa bo mi się to podoba. :)
 

zielka

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2005
Posty
838
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
.::Dobrze mi tu::.
Muszelka napisał:
Ja noszę okulary od 7 roku zycia a mój mężczyzna uważa że okulary dodaja kobiecie inteligencji (nie to żeby bez okularów były głupie!! Uważa że jak kobieta ma okulary to widać że mozna z nią interesująco pogadać i ma coś w głowie.Tak sądzi z doświadczenia!)
Niech tak uważa bo mi się to podoba. :)

Może tak to rozumuje,
że kobiety w okularach sa inteligentniejsze,
bo wiecej czytają (a od tego psuje im się szybciej wzrok ) ...:> heh.........
 

Czapa

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2005
Posty
24
Punkty reakcji
0
Miasto
Zabrze
Ja mam alergię na pyłki kwiatowe. Zaczyna się to w połowie wiosny i tak przez całe lato mnie swędzą oczy, katar i kichanie nie daje mi spokoju :/
Chyba, że pada deszcz, to jest najlepsza pora dla moich oczu :/
Ale jakoś się już do tego przyzwyczaiłem, tylko nie lubię jak mi puchną oczy.
:/ :/ :/
 
Do góry