Białoruś

ironman

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2007
Posty
105
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
lubuskie
Może w końcu zrozumiał, że po Ukrainie czas na Białoruś. Ekspansja energetyczna i surowcowa Rosji zaczęła się już dawno. Kryzys gazowy był ostrzeżeniem.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Na Białorusi mocno odczuwają kryzys i chca sie przypodobać zachodowi bo widza ze Rosjanie powoli się na nich wypinają, dlatego min. dosć spokojnie przebiegły ostatnie wybory prezesa zwiazku Polaków. Czytałem nie tak dawno artykuł który pokazuje ze młodzi Białorusini wcale nie są tak sceptycznie nastawieni do Łukaszenki a to z powodu tego ze opozycja nie ma im nic do zaoferowania.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
hehe
coz gdyby u nas we wladzach nie byli histerycy wczuwajacy sie w "mysl" plynaca z wybiorczej itp
to bysmy mieli poprawne stosunki z lukaszenka w koncu obrazac tego satrapy nie musielismy...
to jest oddzwiek tego o czym juz pisalem
lukaszenko to gwarancja niezaleznosci bialorusi od moskwy (mimo uklonow i bratania sie)


niestety rzeczy tak oczywiste sa malo dla kogo dostrzegalne...
 

camelionn

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
Miasto
Białystok
A co Białoruś takiego ma, żeby eksportować na Zachód? Kilka jest fabryk się znajdzie reszta nie ma szans wysłać coś w tamtą stronę. Łukaszenko chwilkę się po obraża z Moskwą a jak cena ropy skoczy do góry i Rosja wyjdzie na prostą znów na kolanach wróci. Trochę się też pewnie boi utraty kontroli na gazociągami bo wtedy nie wiele będzie miał do powiedzenia w relacjach z Moskwą. Jest też ryzyko, że będzie to samo co z Gruzją. Łukaszenko nauczył się puszczać oko do Unii żeby wkurzyć Rosję. Oczywiście później nie dotrzymywał porozumień i kierował się w stronę wschodu. Rosja nigdy się nie wypnie na Białoruś, nigdy nie pozbywa się swoich stref wpływów. Próbuje balansować między UE a Rosją, żeby utrzymać władzę ale żeby nie uzależnić się od żadnej ze stron.

Opozycja jest zbyt słaba i nie ma większego zasięgu oprócz kilku większych miast, zresztą nie jest jednolita. Jestem pewien, że gdyby mieli możliwość przystąpienia do UE w krótkim czasie to Łukaszenki by dawno nie było. Zabiedzony ten kraj, martwią się tylko żeby na jedzenie wystarczyło. Jak emerytura dociera na czas to już jest dobrze.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
ech
milinkowicz (jest rusofilem) prosil nawet putina o militarna agresje i dal obietnice przylaczenia bialorusi do moskwy...
biedy takiej jak opisujesz tam po prostu nie ma.... nie zby to byla kraina mlekiem i miodem plynaca, bez przesady
ale...
lukaszenka gra i tyle, jest szachowany przez moskwe, a reszta europy wypiela sie na niego jeszcze mu ublizajac..
 

camelionn

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
Miasto
Białystok
Nigdy nie słyszałem żeby Milinkiewicz zwracał się w stronę Rosji. Raczej do UE a zwłaszcza w naszą ale nie zdziwi mnie gdyby było inaczej. Nie wiem czy byłeś na Białorusi, bo ja tak i wiem że lekko nie mają. Dla przykładu, w Grodnie co roku bliżej wiosny wyłączają w całym mieście ciepłą wodę (oficjalny powód modernizacja sieci). Rozkopują co rok w tym samym miejscu i po kilku miesiącach zakopują. Nie mają ogrzewania i ciepłej wody nawet w szpitalach i jak podłączają kroplówki dla pacjentów to ci się aż trzęsą. Drugi przykład - w szpitalu, gdzie bieda aż piszczy, odgórny nakaz zakup komputera, a nawet sprawnych aparatów do mierzenia ciśnienia nie mają. Do którego sklepu się nie zajdzie, pełno osób za ladą, tak ze 3 razy za dużo. Łukaszenko zdecyduje że ma powstać lodowisko i tak jest, pomimo, że jest masa bardziej potrzebnych wydatków. A mit że jest o wiele taniej niż u nas to bujda. Ceny są takie jak u nas lub wyższe, chyba że wódka. Przywożą z Polski bo u siebie często nie mają i sprzedają dalej.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
poszukaj sobie o milinkiewiczu na googlach i jego wizycie w moskwie...
coz jak napisalem bogato tam nie jest..
chociaz zestawiajac np z srodkowa rosja - rosjanie mogli by o takich warunkach pomazyc
porownanie z polska wypada marnie, lecz gdybys porownal z rosja czy ukraina juz nie jest tak zle
czy ja gdzies napisalem ze jest taniej niz u nas? owszem sa wyjatki typu alkohol, papierosy, prad, telefon czy paliwo (nizsze podatki) ale ceny sa podobne, czesto wyzsze
 

camelionn

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
Miasto
Białystok
O podatkach dodałem żeby ktoś sobie tak nie pomyślał bo wiele osób tak uważa. Według mnie porównywanie z najbiedniejszymi nie ma sensu. O stopniu rozwoju kraju można mówić porównując z krajami bogatymi wtedy widać gdzie się taka Białoruś plasuje.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
wystaczylo by zwrocic uwage na prosty fakt, ze bialorus byla czlonkiem zsrr, stad sensowne jest porownywanie z bylymi krajami zsrr, a dopiero pozniej z europa zachodnia...
 

Gintowt

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
56
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Minsk, Belarus.
Łukaszenka: Dość czołgania się przed Moskwą

http://www.dziennik.pl/swiat/article356501...zed_Moskwa.html

Wąsaty mówi serio, czy tylko się nadyma?

[wonsaty]? :D zabawny jezyk :D

Nie tylko serio, ale juz tak robic.

Może w końcu zrozumiał, że po Ukrainie czas na Białoruś. Ekspansja energetyczna i surowcowa Rosji zaczęła się już dawno. Kryzys gazowy był ostrzeżeniem.

Wczoraj Gazprom ultymatowal: albo Bielarus plocic jeszcze 250 mln.$, albo juz 24'th June gaz oni nam zamknut. Ha, 22'th do nas przyjedzie eurokomisarz Benita Ferrero-Waldnier. Przycisniem Moskwu po-pelnomu.
hatchet.gif


Na Białorusi mocno odczuwają kryzys i chca sie przypodobać zachodowi bo widza ze Rosjanie powoli się na nich wypinają, dlatego min. dosć spokojnie przebiegły ostatnie wybory prezesa zwiazku Polaków. Czytałem nie tak dawno artykuł który pokazuje ze młodzi Białorusini wcale nie są tak sceptycznie nastawieni do Łukaszenki a to z powodu tego ze opozycja nie ma im nic do zaoferowania.
Tak, prawie tak.

hehe
coz gdyby u nas we wladzach nie byli histerycy wczuwajacy sie w "mysl" plynaca z wybiorczej itp to bysmy mieli poprawne stosunki z lukaszenka w koncu obrazac tego satrapy nie musielismy... to jest oddzwiek tego o czym juz pisalem Lukaszenko to gwarancja niezaleznosci bialorusi od moskwy (mimo uklonow i bratania sie)

niestety rzeczy tak oczywiste sa malo dla kogo dostrzegalne...

Gwarant. I wladu mocnuju maje. I krainaj dobrze kiruje. Troche awtorytarny... to prostych Bielarusinow jego "satrapskija kary" nie dotyczy. Nasza oppozicyja sprzedasc Bielarus w 2 tydni. I dliaczego ona nam wa wladzie? Lukaszenko walczy o kazdy zaklad, starajac sie zachowac maksymalny zabezpieczenia spolecznego dla kazdego pracownika. Let's have straty, ale nie pozwalaja dismiss workers. Kryzys skonczy sie, a ludzie potrzebuja pracy. Na co nam ta oppozicyja, ktora tego robic nie bede?

A co Białoruś takiego ma, żeby eksportować na Zachód? Kilka jest fabryk się znajdzie reszta nie ma szans wysłać coś w tamtą stronę. Łukaszenko chwilkę się po obraża z Moskwą a jak cena ropy skoczy do góry i Rosja wyjdzie na prostą znów na kolanach wróci. Trochę się też pewnie boi utraty kontroli na gazociągami bo wtedy nie wiele będzie miał do powiedzenia w relacjach z Moskwą. Jest też ryzyko, że będzie to samo co z Gruzją. Łukaszenko nauczył się puszczać oko do Unii żeby wkurzyć Rosję. Oczywiście później nie dotrzymywał porozumień i kierował się w stronę wschodu. Rosja nigdy się nie wypnie na Białoruś, nigdy nie pozbywa się swoich stref wpływów. Próbuje balansować między UE a Rosją, żeby utrzymać władzę ale żeby nie uzależnić się od żadnej ze stron.

Opozycja jest zbyt słaba i nie ma większego zasięgu oprócz kilku większych miast, zresztą nie jest jednolita. Jestem pewien, że gdyby mieli możliwość przystąpienia do UE w krótkim czasie to Łukaszenki by dawno nie było. Zabiedzony ten kraj, martwią się tylko żeby na jedzenie wystarczyło. Jak emerytura dociera na czas to już jest dobrze.

So... naprzyklad Belaz, ktory zajmaje 1/3 wszystkiego rynku of career dumps. MTZ, MAZ, naftachimiczny kompleks, televizory, lodowki i wele czego innego.

Ty choc raz u nas byl, zeby mowiec jak my zyjem? <_< Mysliam - nie.
shutup3.gif


ech
milinkowicz (jest rusofilem) prosil nawet putina o militarna agresje i dal obietnice przylaczenia bialorusi do moskwy...
biedy takiej jak opisujesz tam po prostu nie ma.... nie zby to byla kraina mlekiem i miodem plynaca, bez przesady
ale...
lukaszenka gra i tyle, jest szachowany przez moskwe, a reszta europy wypiela sie na niego jeszcze mu ublizajac..

panowie, to jest kaczka. Tak, jeden raz przyjezdzal do Putina ale dliatego zeby my widzeli, ze on nie przetiw Rosji i moze supracouniczac z imi. A nie tylko z Zachadam.

Dla przykładu, w Grodnie co roku bliżej wiosny wyłączają w całym mieście ciepłą wodę (oficjalny powód modernizacja sieci). Rozkopują co rok w tym samym miejscu i po kilku miesiącach zakopują. Nie mają ogrzewania i ciepłej wody nawet w szpitalach i jak podłączają kroplówki dla pacjentów to ci się aż trzęsą. Drugi przykład - w szpitalu, gdzie bieda aż piszczy, odgórny nakaz zakup komputera, a nawet sprawnych aparatów do mierzenia ciśnienia nie mają. Do którego sklepu się nie zajdzie, pełno osób za ladą, tak ze 3 razy za dużo. Łukaszenko zdecyduje że ma powstać lodowisko i tak jest, pomimo, że jest masa bardziej potrzebnych wydatków. A mit że jest o wiele taniej niż u nas to bujda. Ceny są takie jak u nas lub wyższe, chyba że wódka. Przywożą z Polski bo u siebie często nie mają i sprzedają dalej.

Are you crazy?! Gdzie ty naczytal sie tego tlumu? No, you are crazy, it's clear.
Have you ever thought, that it absolutly unbelievable? Where we are, in Africa? In Siberia?
t2435.gif


chociaz zestawiajac np z srodkowa rosja - rosjanie mogli by o takich warunkach pomazyc
porownanie z polska wypada marnie, lecz gdybys porownal z rosja czy ukraina juz nie jest tak zle
czy ja gdzies napisalem ze jest taniej niz u nas? owszem sa wyjatki typu alkohol, papierosy, prad, telefon czy paliwo (nizsze podatki) ale ceny sa podobne, czesto wyzsze

nie tylko srodkowa. wszystka aprocz Moskwy i St. Petersburg. i wszystka Ukraina. Szybczej u nas podobne do Letuvy. Ceny prawie taki samy jak i u was.

O podatkach dodałem żeby ktoś sobie tak nie pomyślał bo wiele osób tak uważa. Według mnie porównywanie z najbiedniejszymi nie ma sensu. O stopniu rozwoju kraju można mówić porównując z krajami bogatymi wtedy widać gdzie się taka Białoruś plasuje.

To nigdy nie bedzie objektywnosci bo widzisz tylko jeden bok, a zeby widzec ogolny obraz treba porownowywac i z bedniejszymi.
Porownuj sie z niemcami, francuzami, amerikancami! Bedzie Polska najbiedniejsza! I co, zle sie mieszka w Polsce?
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Żeby nie było tak słodko o Łukaszence. To on mi na prezydenta nie pasuje. Na Białorusi jeszcze bardziej niż u nas służby specjalne grają dużą rolę w polityce. To raz. Dwa. Facet wali gafy i nie urzeka erudycją. Może to taki obraz medialny, coś takiego jak u nas Kaczyńskich? Jak to wygląda z perspektywy Białorusina? Łukaszenko rzeczywiście często wali popełnia takie błedy np. że (Franciszek Skaryna urodził się w Petersburgu), czy tak mu się tylko palnęło?
No,a le jednego nie mogę zrozumiec. Po co zlikwidował barwy narodowe niepodległej Białorusi i przywrócił radzieckie?
 

Gintowt

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
56
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Minsk, Belarus.
Żeby nie było tak słodko o Łukaszence. To on mi na prezydenta nie pasuje. Na Białorusi jeszcze bardziej niż u nas służby specjalne grają dużą rolę w polityce. To raz. Dwa. Facet wali gafy i nie urzeka erudycją. Może to taki obraz medialny, coś takiego jak u nas Kaczyńskich? Jak to wygląda z perspektywy Białorusina? Łukaszenko rzeczywiście często wali popełnia takie błedy np. że (Franciszek Skaryna urodził się w Petersburgu), czy tak mu się tylko palnęło?
No,a le jednego nie mogę zrozumiec. Po co zlikwidował barwy narodowe niepodległej Białorusi i przywrócił radzieckie?
:)
Tak, of course, pan maje racyju.
prosto tut nikt nie zna jego dobre strony... tym nie mniej oni jest... dliaczego powtorac to, co wszyscy i tak znajut...

tak, on zrobie wszystko w celu ochrony swojej mocy, nawet wtedy, gdy jest on dyktatorem... tak KGB graje duzu rol, znaczno wiekszuju niz w polsce mysliam... sama gorsza rzecz, ze my pod jego wladoj po-prostu nie wiem, kto my jest.
To jest pierwszy powod mnie jego nie lubic: on nic nie robic dlia utrzymania naszej kultury narodowej... te radzieckie glupie symbole... ale najgorsze toje, ze u nas WSZYSTKO po-rosijsku! Zach! Meszkaju w Minsku i tut NIKT nie mowie po-bielarusku! Wszysci SMI po-rosijsku, adukacyja (wyksztajczenie?) po-rosijsku, utwory po-rosijsku, sluchac brzydko, 4 rosijskija TV-kanaly przetiw 3 bielaruskich, ktory tez nie mowia po-bielarusku... To straszno. Prawdo. Tak zaginem. Nie isnuje naroda biez jezyka. Jezyk narodowy jest najpierwszy srodak intergacyjny, self-consciousness of nation...

fuck! niejkija sapsawanyja rosjane...
my z nie takija!

"Facet wali gafy i nie urzeka", pszeprosze, co to znaczy, nie razumum?

Łukaszenko rzeczywiście często wali popełnia takie błedy np. że (Franciszek Skaryna urodził się w Petersburgu), czy tak mu się tylko palnęło?
:) nie, takiego on nigdy nie mowiel, to dokladno. Ale dokladno i to, ze nic szliachetnego on nie maje. Prosty chlop ze wsi. Ale nie slyszel, ze Kaczynski tez sam szliachciec! I nic z tego duze zlego nie jest. Owszem, gdy wszysci twoje przedki kierowali jakim ksiestwem, to toje bedzie u tebe w krzwi... ale radzieckie wlady w swoj czas prawie wszyscich u nac zniszczyli... a bylo 10% ad ludnosci!
hate soviet authority!!!
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ale nie slyszel, ze Kaczynski tez sam szliachciec! I nic z tego duze zlego nie jest.
Jest. Herbu Pomian. Choć drobna szlachta. W XXI wieku już nikt na to patrzy, ale to że z inteligenckiej rodziny i profesor prawa to co innego.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Ty choc raz u nas byl, zeby mowiec jak my zyjem? dry.gif Mysliam - nie.
nie wiem czy to prawda z tym brakiem ciepłej wody itp. , ale bieda na Białorusi jest chyba problemem

co prawda byłem tylko w Mińsku, ale wygląda on gorzej niz nasz Lublin<najbiednieszy region Polski>

szczerze mówiąc to Milinikewicz chyba nie miałby co tam kraść...
"Facet wali gafy i nie urzeka", pszeprosze, co to znaczy, nie razumum?
he used to make gaffes
 

Scipio

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2008
Posty
439
Punkty reakcji
4
Wiek
34
co prawda byłem tylko w Mińsku, ale wygląda on gorzej niz nasz Lublin<najbiednieszy region Polski>
Wiesz jestem z Lubelskiego i jakoś to stwierdzenie wcale strasznie nie brzmi.
 

Gintowt

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
56
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Minsk, Belarus.
Jest. Herbu Pomian. Choć drobna szlachta. W XXI wieku już nikt na to patrzy, ale to że z inteligenckiej rodziny i profesor prawa to co innego.
Sliachectwo to znaczy ze czlowiek moze troche wiecej niz prostoludzin. To dobrze ze wasz prezes choc drobna szlachta. Ale to nie jest istotne. Milinkiewicz tez professor. I byly rektor glownego naszego uniwersiteta. to co innego. :p

misioor
zatoje u was jest co krasc :)
jak korupcyja?.. wszystko w porzadku?.. :p

nie wiem co juz wam tak nie do spadoby u nas... byl ja i w Warszawie. Palac Kultury - Moskowski MGU Lomonosova. Ktory w swiatowej ocenie 250-je miejsce zajmuje. ale Warszawski - 300-je...

OK. Гэта наш Мінск:

To jest nasz dworzec kolejowy.

71846430.jpg

77849--7813414-m549x500.jpg


To hotel*****, ktoremu 200 lat.
100002_.jpg


To "varoty u Minsk"
minsk.jpg


To Swiatynia Swietego Duchu
f_15261053.jpg


To nasza starożytnaja ratusza
minsk04.jpg


To nasz centrum handlowy "Stalica"
above ground:
logo_-67396586.jpg
20.jpg


uder ground:
92892.jpg


To jest nasza Biblioteka Narodowa
post-43-1223016050.jpg


To jest nasz Kosciol Symona i Alieny:
090102_1.jpg

0_27f2_c5cb7913_XL.jpg


To jest fragment pomnika naszym achwiaram w naszych wojnach:
0_2813_72e04653_XL.jpg


To jest jeden z najwiekszych w Europie kompleksow sportowych, ktory bedzie gospodarzem Ice Hockey World Championship 2014. Teraz budujecca.
00074k69.jpg

124134286949fd63958a6af3.64786601.jpg


To jest nasz Palac Respubliki
by_minsk_republik_palace_06.jpg


To prosto pieknyje widoki Minsku:
staroborisovsky-trakt-8.jpg

pushkin_184.jpg


To jest naszy projekty, ktory my budujem. To nasza przyszlosc przez 5-10 lat:
itera-minsk-frunz.jpg

p_Minsk_city.jpg

konkursitog.jpg

city3.jpg

1.jpg



Owszem to nie jest wszystko. Ale to nie moze byc nazywano brzydkim... tak? :)
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
jeśli się chce to mozna wszystko przedstawic jako bogate miasto, oto Lublin
Lublin_noca_2d.jpg

Lublin_By_Night_2.jpg

lublin01.jpg

hala%205.jpg

Lublin%20Plaza.jpg

Zamek%20noca.jpg


ale popatrz co jest w sklepach, czym jezdzą ludzie, jak się ubierają

nawet między takim Lublinem a Mińskiem jest przepaść
 

TenebrosuS

Narodowy Liberał
Dołączył
16 Kwiecień 2008
Posty
1 020
Punkty reakcji
12
Miasto
Polesie / Magna Corona Regni Poloniæ
Na Białorusi przebywało z prywatną wizytą 10 przedstawicieli rodu Radziwiłłów.

Najstarsza i najważniejsza spośród nich – Elżbieta Radziwiłł-Tomaszewska. Pani Elżbieta żyła w zamku do 18 roku życia.
Możliwe, że ktoś kojarzy sobie najstarszą przedstawicielkę książęcego rodu inaczej – jako poważną damę z dziewiętnastowiecznych obrazów. Pani Elżbieta bardziej jest podobna do najzwyklejszej europejskiej babci – energiczna, z lekką fryzurą, w spodniach i w sportowych butach. Ale tylko do tej chwili, gdy usłyszysz jak ona mówi. Nie, w jej słowach nie ma ani spojrzenia z góry, ani snobizmu, tylko pewność, dostojeństwo i charakter, który w wieku ponad 90 lat pozwala jej czuć się główną personą pośród przedstawicieli różnych pokoleń Radziwiłłów. Zresztą, z charakterem pani Elżbiety zetknęło się w tych dniach wielu Białorusinów.

Trzeci i ostatni dzień wizyty Radziwiłłów był najważniejszy, bo rodzina dotarła w końcu do Nieświeża. Miasto oczekiwało na nich.

- Co ona powie na widok zamku? – wydawało się, że to pytanie nurtowało wszystkich mieszkańców miasta.
- Oni tam wszystko porozbierali. Żeby tylko potem wszystko poskładali… - przeżywali miejscowi, oczekując wyjścia księżny Elżbiety z kościoła.

„POZNAŁAM JĄ PO BLIŹNIE NA PODBRÓDKU”

Akurat koło kościoła doszło do najmilszego spotkania. Wszyscy przybyli utworzyli żywy korytarz, przez który Radziwiłłowie przeszli na mszę. Ksiądz przywitał ludzi, którzy wybudowali ten kościół. Dla księżnej postawiono wspaniały, podobny do tronu fotel. A po zakończeniu mszy zaczęli do niej podchodzić mieszkańcy miasta.
- Ona mnie poznała od razu – przyznała mieszkanka Nieświeża, Anna Kraszewska-Pańko. – My przecież spotkałyśmy się, gdy księżna ostatni raz przyjechała w 1993 roku. Wtedy nawet spotykać się nie było wolno. Pamiętam, wszyscy jeszcze gadali kto przyjechał – może wnuczka? A ja poznałam ją po opisie mamy. Mama opowiadała, że Elżbieta upadła w dzieciństwie i przebiła sobie na wylot podbródek. Po tej bliźnie ją poznałam. Ona nalega, żeby nazywać ją Bietką. No i ja mówię: księżna Bietka.

Jak się okazuje, mama Anny służyła na zamku, pomagała swojej cioci, która zarządzała wszystkimi zapasami żywności.

DO KRYPTY ZESZŁA TYLKO Z SYNEM I WNUKAMI

Najbardziej wzruszający moment nastąpił po zakończeniu mszy. Pani Elżbieta zeszła do krypty, gdzie pochowany jest jej ojciec – ordynat zamku, Albrecht Radziwiłł, który zmarł w 1935 roku. Po pogrzebie Elżbieta nie bywała już w Nieświeżu. Do grobu ojca księżna poszła tylko w towarzystwie syna Albrechta i dwóch wnuków po drugim synu – Aleksandra i Ksawerego. Młodzi chłopcy przyjechali na Białoruś z Francji, prowadząc własnoręcznie malutki samochód Renault.
Pozostali Radziwiłłowie oglądali samodzielnie sarkofagi.

- Panie Macieju, jak często udaje się wam zebrać w takiej grupie – po raz pierwszy na Białoruś przyjechało 10 przedstawicieli magnackiego rodu.
- O, bardzo często. Bardzo często. My spotykamy się, kiedy ktoś z Radziwiłłów się żeni, rodzi się i, niestety, umiera.
- A kogo tutaj brakuje?
- Mamy bardzo dużą rodzinę. Myślę, żeby przyjechać tutaj z moimi dziećmi. Mam ich pięcioro.
- Kiedy Pan im wytłumaczył jakie nazwisko noszą? Jak to było?
- Uczymy nasze dzieci, że jeżeli jesteś Radziwiłłem, to dla ciebie nie ma specjalnych praw, tylko obowiązki.
- Czy ciężko jest przestrzegać tej zasady?
- Ciężko.
- Jeśli by nie było smutnych wydarzeń 1939 roku, to czyją własnością byłby teraz zamek?
- Trudno powiedzieć. Ostatni syn ostatniego ordynata zmarł dwa lata temu. Na pewno nie ja, dlatego że ja pochodzę z młodszej linii.

„TO MÓJ DOM RODZINNY”

Wszyscy oczekiwali z niepokojem i ze wzruszeniem pojawienia się księżnej Elżbiety na zamku. Dziennikarze byli już świadkami tego, że 91-letnia babcia nie tylko pamięta każdy szczegół, ale i nie pozwala nikomu wchodzić w dyskusje. Niektórzy obawiali się skandalu: że Radziwiłłowie nie zaakceptują całej rekonstrukcji zamku. Tym bardziej, że jego większa część pokryta jest rusztowaniami, a wewnątrz tylko gołe ściany i puste otwory okienne…

- Tego nie było, i tego – księżna wskazuje na fosę i na bramę.
- Dlaczego zrobiliście taką wieżę? – na drugiej wieży zamkowej kopuła bardzo przypomina cerkiewną cebulkę.
- Czy to błąd? – pytają przedstawiciele muzeum. Taką kopułę widzieli oni na jednej ze starych grawiur. Potem okazało się, że była to tylko fantazja artysty.
- Duży błąd. Ona nie pasuje – pani Elżbieta jest nieugięta.
- Poprawimy. Trzeba zaczekać na kolejny remont.

Oprowadzić siebie po samym zamku księżna dozwoliła tylko członkom rodziny i przedstawicielom muzeum. Przy czym odważna księżna, która porusza się opierając się na lasce i trzymając się czyjejś ręki, wyprawiła się do tej części zamku, która znajduje się jeszcze w remoncie. Ale właśnie tam znajdowały się jej komnaty.

- W każdej komnacie księżna opowiada gdzie co było, gdzie wisiały obrazy, jak stały meble, gdzie słuckie pasy – oprowadzający nie ukrywali swojego podziwu. Pracownicy muzeum skrzętnie zapisywali jej wszystkie cenne uwagi, które pomogą im odtworzyć zamkowe wnętrza. – Także inni Radziwiłłowie przyznali, że dopiero teraz ożyły dla nich wszystkie jej opowieści, chociaż słyszeli je setki razy i oglądali fotografie.

Mówią, że księżna Elżbieta marzy o świętowaniu w zamku stulecia swoich narodzin i o urządzeniu polowania. I żeby nie czekać jeszcze osiem lat, chce przyjechać tego lata i spędzić w zamku kilka tygodni.


Kto z Radziwiłłów przyjechał na Białoruś

Elżbieta (1), jej syn Albrecht Czartoryski (2), którego ona nazwała na cześć ojca. Dwaj wnukowie po drugim synu – Aleksander (3) i Ksawery (4) Tomaszewscy, którzy mieszkają we Francji. Mikołaj Radziwiłł (5) z synem Antonim (6). Maciej Radziwiłł (7), jego żona Anna-Maria (8), Dominik Radziwiłł (9) z żoną Elżbietą (10). Wnuczka Delfina powinna była przyjechać z Francji, ale w ostatniej chwili okazało się to niemożliwe.

DODATEK

W Bibliotece Narodowej stwierdzili, że przyjmowali łże-Radziwiłłów
We wtorek rano (26.05) Radziwiłłowie byli w Bibliotece Narodowej, gdzie dowiedzieli się od jej pracowników, że dwa lata temu ci już przyjmowali przedstawicieli magnackiego rodu.
- Kto do was przyjeżdżał? – zainteresował się książę Mikołaj.
- Franciszek Radziwiłł i jeszcze ktoś tam.
- Tak, to są łże-Radziwiłłowie, którzy założyli Związek Szlachty Czeskiej – pan Mikołaj wyjął drzewo genealogiczne, z którym nie rozstaje się w podróży. – Jeśli ktoś tam jeszcze do was przyjedzie, niech pokaże siebie tutaj.

Nadieżda Biełochwostik
„Komsomolska Prawda” z dnia 29.05.2009
http://kp.by/daily/24301/495467/print/


Nie taki stary news, a skoro się rozwinął temat o Białorusi to go dałem.
 
Do góry