Sztuka walki przy silnej wadzie wzroku

Boro M

Nowicjusz
Dołączył
29 Kwiecień 2010
Posty
94
Punkty reakcji
2
Wiek
35
Miasto
Libiąż
Bardzo chcę zacząć trenować jakąś sztukę walki tylko nie wiem jaka będzie najlepsza. Kieruje sie głównie tym że mam silną wadę wzroku (ok -4) i nosze okulary. Jeżeli podczas starcia oberwę, chociaż lekko i spadną mi bryle to jest po mnie. Wydaje mi sie że walka ofensywna absolutnie sie nie nadaje - nie będę musiał oberwać od przeciwnika zeby mi spadły. Czy w takim wypadku defensywa to doba opcja? Czytałem o aikido - wydaje mi sie to byłoby dobre BB) . Czy moze walka nogami żeby trzymać przeciwnika na odległość? Doradźcie jaki styl byłby dla mnie najlepszy.

Kilka innych cech - 180cm wzrostu, jestem szczupły i średnio silny za to dość zwinny. Wiec moze jednak Taekwondo?
 

Nmichal

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2011
Posty
2
Punkty reakcji
1
Jeżeli chodzi o TKD - nie nazwałbym tego walki na dystans

Jest pewien problem, bo jeżeli chcesz zacząć trenować SW to na treningu w okularach raczej nie pozwolą Ci ćwiczyć, nie mówiąc już o sparingu bez którego tak na prawdę się nic nie nauczysz

Poczytaj o miękkich soczewkach kontaktowych, które umożliwiają uprawianie sportu - mogą co najwyżej wypaść lub się przesunąć
 
H

Hakame

Guest
Zalezy. Chcesz sztuke walke trenowac z mysla o zawodach, moze z mysla o kumite? jesli tak to odradzam sztuki walki typu karate kyoukushinkai, co do Aikido to polecam jak najbardziej.
 
C

compton_style

Guest
Może jakaś sztuka walki chwytanej, judo, bjj, zapasy czy coś w tym stylu. Wtedy zawsze będziesz mógł dążyć do zwarcia, obalać i wykańczać w parterze. Do tego genialny sokoli wzrok nie jest potrzebny.
 

Justyśka...

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2011
Posty
140
Punkty reakcji
2
Parter w okularach?? Na takim bjj szybko byś je starcił. Mówisz -4, ok, ja mam -4 na oko prawe i -8 na oko lewe, teoretycznie żadnego wysiłku nie można, ale trenuję krav maga, chodziłam na boks jakiś czas, troszkę właśnie na bjj, sporo siłowni swego czasu, sporo biegania, non stop jakiś wysiłek i jakoś nic mi nie jest. Soczewki nie wypadają same z siebie, no mi też raczej się nidgy nie przesuwały, więc nie weim skąd ta informacja, tanie i dobre, Johnson&Johnson Oasis, soczewki o pół Przy -4 nawet bym się nie martwiła, przy -8 to już jest jakieś ryzyko, bo siatkówka może się odkleić, ale jak raz w to wejdziesz to Cię pochłonie, więc trenuję i Tobie też bardzo polecam. Ćwiczę zawsze w soczewkach, zawsze mam makijaż, bo trenjemy wieczorami, i skoro na burzy, w błocie, totalnej ulewie ze spłynącym tuszem po twarzy nic się nie stało moim oczom to chyba te soczewki nie są złym rozwiązaniem. I jak się chce to wszystko się da. Życzę więc powodzenia.

Soczewki pół dioprii mniejsze niż szkła w okularach.
 
Do góry