Prezentacja na studia

[asada1]

Witam, może to co teraz napisze wyda wam się śmieszne, ale może ktoś mi pomoże.

Otóż mam do was pytanie

Mam przedmiot dotyczący bezpieczeństwa. Na ćwiczeniach mam faceta, który jest bardzo surowy co do prezentacji i wymaga bardzo wiele i każdego uwala na prezentacjach czyli poprostu stawia dwóje..

Na następny czwartek mam prezentację na temat Determinanty popytu na pracę. Czy ma ktoś jakiś pomysł jak taką prezentację zrobić? Bo ja niestety nie mam i liczę na pomoc. Mam ciężką sytuację z przedmiotu i muszę sobie z nią jakoś poradzić... A ja prezentację robie niezbyt ciekawe

Dzięki za pomoc

 

[Spamerski]

Ja mam pomysł. Przeczytać literaturę w tym zakresie i na jej podstawie wyciągnąć wnioski umieszczone w prezentacji.
Z jednej strony piszesz, że masz przedmiot dotyczący bezpieczeństwa, z drugiej zaś, że masz opracować prezentację na temat determinant popytu na pracę. Dlatego w pierwszej kolejności należy umiejscowić temat w ramach danego przedmiotu. Inaczej należy rozpatrywać kwestię popytu na pracę w ramach analizy ekonomicznej, a inaczej w ramach analizy polityki społecznej. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to mamy do czynienia z bezpieczeństwem wewnętrzny, zewnętrznym, czy ekonomiczno-socjalnym. Nie dziwię się, że ćwiczeniowiec uwala studentów, skoro nie potrafią sobie poradzić z prezentacją. Dla mnie prezentacja to jedna z najlepszych form zweryfikowania naszej wiedzy i umiejętności. Nie jakieś tam testy, na których i tak wszyscy zrzynają.

 

[alfabeta11]

+ rada ode mnie. Jeśli tylko masz tą prezentację wygłosić to nie baw się w umieszczanie miliona różnych slajdów wypełnionych tekstem. Zamień to na jakieś wykresy, obrazki czy cokolwiek, a tekstu się zwyczajnie naucz. Wtedy pokażesz, że masz tą wiedzę, a nie, że umiesz czytać slajdy. Różnica jest kolosalna i wykłądowcy zupełnie inaczej patrzą na takie coś.