Praca

mynia4

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2007
Posty
301
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Na budowę raczej nikt Cię nie weźmie, bo to za duża odpowiedzialność. Chyba, że na czarno. Ale nie daj Boże gdyby coś Ci się stało to Twój pracodawca miałby spore kłopoty, więc na taką pracę wątpię, że się załapiesz.
Hmm....ulotki to druga rzecz. Ale na wsi to raczej mało realne.
Następna to zbiory jakichś owoców...na to tak :) Popytaj u Was :) Może coś się znajdzie.
Mój kumpel pracuje w szkułce leśnej. Pomaga przy wicinaniu drzew i takich tam...Ale ma już 17 lat, więc nie wiem czy młodsze osoby też przyjmują. Musisz popytać :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
 

myszczu007

Nowicjusz
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
525
Punkty reakcji
0
Zbieranie owoców... z wykończenia można sie powiesić :/
A ulotki to strasznie monotonne zajęcie
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
moja kolezanka pracuje na poczcie na ekspedycji... wspisuje listy czy coś takiego... ma 15 lat i nie mogła by tam pracować ale umowa jest na Jej mame i niby to jej mama tam pracuje ^^ ja tak samo pracowałem przez miesiac w supermarkecie^^ umowa była na mojego tate ale to ja robiłem i dostwałem pieniązki :p
 

anka1992

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2005
Posty
402
Punkty reakcji
0
Wiek
24
Zbieranie owoców i ulotki to chyba jedyne co można robić z tymw ieku.. no chyba ze może ktoś znajomy przyjmie cię do pomocy w czymś albo zostawi ci dziecko do pilnowania (za kase) bo obcy to pewnie sie będzie bał...
 

sugamama

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
324
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
from your dream
Ja w wieku 16 lat nie maiąłm problemów z pracą. Najpierw zadowalałam sie ulotkami wprawdzie mało płatne tylko 5 zł za h ale był niezły ubaw... Potem jeszcze w tym samym roku wylądowałam na kasie w Auchanie ale to była przygoda pracowałam tam tylko 1 dzien ale jak bym chciała mogłam tam pracowac o wiele dłuzej :p A wszytko przez menagera.

pozdrawiam
 

Charlotta

Nowicjusz
Dołączył
3 Czerwiec 2007
Posty
793
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Grudziądz
Ja pracowałam jakiś czas temu jako kasjerka w markecie. Mój kolega rozdawał takie specjalne "karty klienta", rozdawał ulotki, wypakowywał towar, pracował przy ważeniu owoców... Bez problemu nas przyjęli. W marketach często przyjmują nieletnich, z tym że trzeba się po prostu sprawdzić w tej pracy. Wezmą najpierw "na próbę" i jak się nadasz to podpiszą umowę.
 

bula 550

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2007
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
51
Miasto
hanys
:( 15 lat i ty chcesz pracować ,narazie ciesz się życiem jeszcze się narobisz w życiu że ci bokami wyjdzie
 

Capellini

Nowicjusz
Dołączył
15 Wrzesień 2007
Posty
372
Punkty reakcji
0
Najlepiej wejdź sobie na www.zlecenia.przez.net i tam coś znajdź. Ja kiedyś zarabiałem nawet w taki sposób, że przesiadywałem na jednym forum o programowaniu i czekałem na tematy typu "Pomocy!!!!", a gdy taki się pojawił, to zwykle lądował w koszu. Wtedy ja pisałem PW do autora tematu, dawałem swój numer GG i pytałem się, czy mogę to napisać dla niego za małą sumę pieniędzy. Czy ja to już gdzieś pisałem...?

IMO w Internecie możesz zarobić na wszystkim. Nie musisz mieć żadnych umiejętności, a i tak zawsze się coś znajdzie.
 

richie_14

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2007
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Bielsko-Biała
U mnie w mieście zatrudniają zawsze pomiędzy wakacjami przy remoncie basenu - odkrytego (tj. ukladanie kafelków nowych w basenie, malowanie, sprzątanie) i dają 10 zl / h, a później we wakacje macie darmowy wstęp na ten basen. Ja tak pracowałem rok temu i dość sporo zarobiłem, a później wchodziłem całe wakacje na basen za darmo, wiek to przynajmniej 15 lat. Polecam!!!
 

Johnny Avocado

Czytacz zawodowy.
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
888
Punkty reakcji
0
hm.
a praca dla 16latki??
wie ktoś coś? :(
krucho u mnie trochę i chciałabym popracować, dodam, że nie lubię roznosić ulotek :/
:D
 

Johnny Avocado

Czytacz zawodowy.
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
888
Punkty reakcji
0
a co sądzisz o udzielaniu korepetycji:d z jakich przedmiotów jesteś mocna??
angielski, geografia, informatyka,biologia.
pomijając najłatwiejsze przedmioty - tzn. technika, plastyka :lol:

tylko nie jestem pewna, czy potrafię uczyć.
jestem introwertykiem co się wiąże z moją nieumiejętnością konwersacji i zapewne z trudem objaśniania czegoś obcej osobie.

eh :(
 

Quantin

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Gdańsk
stary , ja w twoim wieku to biegałem na mieście i pomagałem staruszką które wracały z zakupów , pomagałem im to zanieść do domu za każdym razem dały coś kasy , jedna pamiętam nawet rzuciła 20 zł. dosyć dużo uzbierałem ponad 200 w niecałe 2 tyg. :p
pozdro :)
 

Johnny Avocado

Czytacz zawodowy.
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
888
Punkty reakcji
0
stary , ja w twoim wieku to biegałem na mieście i pomagałem staruszką które wracały z zakupów , pomagałem im to zanieść do domu za każdym razem dały coś kasy , jedna pamiętam nawet rzuciła 20 zł. dosyć dużo uzbierałem ponad 200 w niecałe 2 tyg. :p
pozdro :)
Stary ?? :lol: :mruga: lol, dzięki :D (jak już, to stara ehehe)

jak już pisałam, to nie dla mnie :/
za mało mam odwagi na takie akcje.
poza tym boję się, że kiedyś oberwę z parasola :D

hm.
może się gdzieś na zmywak zakwalifikuje?! <_<
co mi innego zostało? :(
 

BananowyJasio

Nowicjusz
Dołączył
9 Grudzień 2007
Posty
53
Punkty reakcji
0
Na budowę raczej nikt Cię nie weźmie, bo to za duża odpowiedzialność.

To zależy.
Ja kiedyś przykładowo, wracając ze szkoły, zostałem zaangażowany przez kilku robotników( którzy mieli fajrant a nie chciało im się iść do sklepu) w zakup piwa dla nich. Trochę się nanosiłem, bo zażyczyli sobie 15 butelek, ale za jakieś 10 minut "pracy" dostałem 5 złotych :D. I powiedzieli, że mógłbym tak do nich przychodzić codziennie, ale jakoś mi ta wizja wtedy nie przypasowała. Aha : z zakupem piwa problemu nie było.
 

HappyKuba

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Nisko
stary , ja w twoim wieku to biegałem na mieście i pomagałem staruszką które wracały z zakupów , pomagałem im to zanieść do domu za każdym razem dały coś kasy , jedna pamiętam nawet rzuciła 20 zł. dosyć dużo uzbierałem ponad 200 w niecałe 2 tyg. :p
pozdro :)
To jest jakaś myśl! :D Dzięki ;) Może spróbuję :D
Z tym, że już raz próbowałem. 'Eee, nie. To lekkie jest.'


Johnny Avocado, jeśli chodzi o pracę dla 16-latki, to może opieka nad dzieckiem?
Możesz poszukać najpierw wśród znajomych. Może jakaś ciocia ma dziecko i potrzebuje opiekunki.
A jak nie to szukaj od razu w ogłoszeniach. Możesz poszukać np. w lokalnej gazecie.
Tylko musisz być odpowiedzialna, kochać (a przynajmniej lubić) dzieci i umieć się nimi zajmować. Inaczej to nie ma sensu.
No i musisz zrobić dobre wrażenie na klientach. Zwykle niechętnie zatrudnia się 16-latki do opieki, bo taki już przesąd, że ta dzisiejsza młodzież...
Jeśli w Twojej okolicy jest jakaś świetlica środowiskowo-profilaktyczna, to może najpierw popracuj z dzieciakami jako wolontariuszka. Musisz tylko podpisać porozumienie. Nabędziesz trochę doświadczenia, a założę się, że prezes chętnie wypisze Ci oświadczenie, że zajmowałaś się tam dzieciaczkami. Takie samo oświadczenie może wypisać Ci też ciocia, jeśli, tak jak wspomniałem na początku, zajmowałabyś się jej dzieciakami.
Z takimi oświadczeniami, będzie łatwiej - tak mi się wydaje ;P
 

diva ziomek

Niepoprawny Humanista
Dołączył
17 Listopad 2006
Posty
1 607
Punkty reakcji
10
Miasto
Oświęcim/Kraków
O nie wiedziałem że ten temat jest jeszcze poruszany :p
Temat już nieaktualny szczerze mówiąc ale piszcie sobie jak chcecie
 
Do góry