Czas Płacić Za Nielegale ?

ilona.com

Nowicjusz
Dołączył
30 Lipiec 2005
Posty
1 403
Punkty reakcji
1
Kurde mojemu kumplowi weszli na chate z nakazem,przetrzepali kompa,wystawili kwote 2 625 zeta :p ja w panice usunelam polowe filmow z kompa <na razie tylko 30...> i zostawilam jedynie 600 najfajniejszych mp3
 

golem

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2005
Posty
981
Punkty reakcji
0
Najłatwiej jest wpaść używając intensywnie :D klientów p2p (policja jak i firmy stratne na pobieraniu pirackich plików monitorują te sieci i interesują się osobnikami którzy dużo pobierają).Wpadke łatwo również zaliczyć dzięki "życzliwości" innych ludzi.Dlatego nawet jeśli ma się nielegalne system. programy czy pliki nie trzeba się tym chwalić wszem i wobec.

Ogólnie prawdopodobieństwo wpadki jest niewielkie.Jeśli już jednak się ją zaliczy to konsenwencje są bardzo przykre(wysokie kary pieniężne,konfiskata kompa,można nawet dostać zawiasy a teoretycznie można nawet za to siedzieć[raczej się nie stosuje :D ;) ] no i policja odnotowuje takiego kogoś w swych kartotekach jako zwykłego przestępce).
 

Mivten

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2006
Posty
57
Punkty reakcji
0
Miasto
Kraków
Ja już dawno zrezygnowałem z sieci p2p, w ogóle ze ściągania takich rzeczy też :p A Muzyki słucham z Radio Blog Club, bo chyba to jest legalne :p
 

ilona.com

Nowicjusz
Dołączył
30 Lipiec 2005
Posty
1 403
Punkty reakcji
1
Ktos mnie uswiadomi co to jest p2p?
Ja przykladowo uzywam misia Bearshare....to tez zalicza sie do p2p?
 

Severusa

Krwiożercza macica
Dołączył
19 Październik 2005
Posty
3 054
Punkty reakcji
2
Miasto
Skądinąd
sie zalicza. p2p to jest peer too peer czy jakos tak w kazdym razie chodzi o to ze jest od klienta do klienta. BS też. Bo ty bierzesz pliki do kogos ktos wysyłą tobie.
 

maxpio

Nowicjusz
Dołączył
11 Wrzesień 2006
Posty
75
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
ja mogę to wiedzieć ?
U mojego ojca zrobili taką rewizję w firmie :D ale mojego taty nie intersują nielegalne rzeczy i spradwdzili wszystko i wyszli powiem wam że ceny za nielegalną wersję Windowsa i Office zczynają się od 100 000 zł więc mało to nie jest :p więc radzę kupić orginał zapłacimy napewno mniej i będziemy się czuli bezpieczniej a co do formatowania to :lol: szkoda zachodu jedyne co można zrobić to rozebrać dyski i zniszczyć całkowicie dysku w technice komputerowej mozna bez problemu obejść formatowanie jeżeli chodzi o kary to nie są one 3.50 za jedną mp3 ale gdzieś ok 60 zł. :lol:

Co do p2p możecie mi nie uwierzyć ale to jest legalne można je logalnie ściągać ale... nie można ich udostępniać a to właśnie robimy ściągając jak ściągamy plik bez naszej niewiedzy jest on automatycznie udostępniany innym użytkownikom co jest nielegalne i karalne prawnie :)
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Ja myślę że pownno się płacić za nielegalne Windowsy, bo na tym nie traci tylko Microsoft ale nasz ukochany DEFICYT budżetowy i ciepią tylko ci ludzie którzy mają legala
 

domister

Nowicjusz
Dołączył
29 Lipiec 2006
Posty
74
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
z domu ;)
Policja konfiskuje sprzęt z pirackimi programami

"Dziennik Zachodni": Jastrzębscy policjanci zarekwirowali w ostatnich dniach prawie sto komputerów z nielegalnym oprogramowaniem. Pukają do drzwi na osiedlach, pokazują nakazy prokuratorskie i konfiskują sprzęt.

Komputery tracą uczniowie, studenci, zdarzają się też handlarze pirackimi płytami. Na czarną listę trafiło ponad stu kolejnych mieszkańców, którzy w ostatnim czasie zainstalowali sobie "piraty".

Posiadacz nielegalnego oprogramowania nie zna dnia ani godziny - potwierdza nadkom. Piotr Bieniak z zespołu prasowego KWP. Kiedy po Jastrzębiu rozniosła się wieść, że konfiskują sprzęt z nielegalnym oprogramowaniem, rodzice zaczęli kontrolować komputery swoich dzieci. W jastrzębskiej komendzie trzeba było wygospodarować pomieszczenie, do którego trafia zarekwirowany sprzęt. W tej chwili to kilkadziesiąt komputerów. Na kontrolę czeka kolejne 200 maszyn. Akcja zatacza coraz szersze kręgi.

- Dzisiaj Jastrzębie, jutro być może inne miasto. Ktoś, kto ma w domu nielegalne oprogramowanie musi się liczyć z tym, że pewnego dnia policjant zapuka do jego drzwi - mówi tajemniczo nadkom. Piotr Bieniak z zespołu prasowego KWP.

Jak się tłumaczą przyłapani na piractwie? - Zrzucają winę na nieświadomość. Mówią, że skoro kupowali komputer w sklepie, to mieli nadzieję, że zainstalowano im legalny program - wyjaśnia Bronisław Wójcik, rzecznik prasowy jastrzębskiej policji.




Żródło: onet.pl



A to wymowiedź jednego internauty komentujący ten artykuł:




Zmęczona jestem już tymi "niedowiarkami"
0.gif
Jeśli masz internet i nielegalne oprogramowanie firmy M$ to Przycrosoft już o tym wie, wyraźnie chwali się, iż wie na jakim komputerze co jest zainstalowane.
Następnie jeśli ściągasz poprzez p2p nielegalne (można też legalne dlatego same programy raczej nie są zabronione) pliki wówczas Wasze IP jest monitorowane i wtedy oni mają już dowód na osobę o tym IP i jeśli dużo ssacie to nakaz gotowy. Poza tym zmienne IP nic nie da, bo operator będzie miał nakaz ukazania kto miał wówczas to IP a wtedy policja już uzyskuje od Twojego dawcy internetu dane osobowe właściciela mieszkania, domu, czy tam głównego lokatora.
Jeśli policja z nakazem wejdzie na Twoją posiadłość ma prawo na przeszukiwania tylko w obrębie komputera jak np. biurko no i samego komuptera. Jeżeli natomiast znajdzie cokolwiek nielegalnego, np. wina, film, aduio, mp3 bez licencji, ogg czy nawet płytę piracką na półce w pokoju w którym jest komputer to wówczas mają prawo przeszukać całe mieszkanie, czy dom, a więc nie tylko komputer, biurko i pobliskie meble.
Zatem najpierw pojawia się DOWÓD, a potem dopiero NAKAZ i PRZESZUKANIE.

Likwirowanie twardych dysków jest potrzebne w celu ustalenia co na nich się znajduje i ile tego jest. Jeżeli wykonałeś formatkę przed przejęciem twardego dysku przez policję to nic Ci to nie da. Musisz nadgrać na te ścieżki dane, a tego zazwyczaj ludzie nie robią.

Co do licencji OEM Windowsa. MS wycofał się z poprzedniej (własnej) wersji licencji OEM i zastąpił ją nową wersją. Teraz by zakupić produkt OEM firmy MS trzeba spełnić pewne warunki. W przypadku Windowsów w wersji OEM musisz zakupić ją na jednej fakturze wraz z zestawem komputerowym. Na tej fakturze wyraźnie musi być napisane, że jest to zestaw komputerowy, a nie podzespoły.
MS dla Windowsów wersji OEM rzeczywiście tworzy specjalny, unikalny klucz by zapobiec piractwu. Istnieje jednak możliwość przeniesienia licencji pod warunkiem, że jest to tylko modyfikacja już istniejącego zestawu komputerowego (np. wymiana płyty głównej, czy karty graficznej). Zatem Windows nie zawsze kosztuje tanio.

Osobiście cieszę się, że jest taka akcja. Może ludzie nauczą się korzystać z innych systemów operacyjnych, może zamiast gg zaczną używac jabbera, który jest szyfrowany, nauczą się korzystać z funkcji ssl, może zamiast zaspokajać się mp3 polubią czyste, oryginalne cda i dobry sprzęt muzyczny, tak by ten cena kiepskiego spadła. Może w końcu zaczną naprawdę znać się na komputerze i jego oprogramowaniu.

PS. Mój sąsiad wierzył mi ale nie myślał, że akurato do niego trafią, ssał 3 godziny dziennie przez miech, aż tu niedawno przyszli do niego z nakazem.
0.gif

~Kama, 29.11.2006 15:22



Hmm... Co o tym sądzicie?

A czy teraz nie złamałem praw autorskich kopiując tego arta?

Mogli by ganiać normalnych przestępców...





Ale to, że traci na tym DEFICYT to chyba dlatego konfiskują...

A już niedługo:

Wciskam skrót Ctrl + C,
myślę sobie, skopiuje sobie tego arta...
Wyskakuje mi okienko, z zapytaniem czy na pewno, wciskam tak. wyskakuje mi następne z kodeksem karnym o prawach autorskich i czy na pewno nie łamie tego kodeksu. Wciskam "Zgadazam się". Wyskakuje trzecie okinenko, z informacją, że informacje które kopiowałem zostały przesłane do komisariatu policji w celu sprawdzenia legalniości wykonanej przezemnie czynności...

Pozdro...
 

Mivten

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2006
Posty
57
Punkty reakcji
0
Miasto
Kraków
http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/89,1...61/art7269.html

Te wszystkie teksty w Gazetach i w necie(pozdro Onet.pl), mają za zadanie zastraszać przez niby "masowe" wejścia ludziom do domów :eek:. Na dobry rozum, Policji nie chce się szukać skradzionych samochodów, a mają prowadzić takie akcje na pojedyńcze osoby? Oczywiście nie mówie tu o osobach, które udostępniają, bo jak jest tam napisane prowadzone są takie akcje. Ogólnie jak będą zwalczać tych co udostępniają, jednocześnie pozbędą się problemu tych co ściągają. Co do P2P to jest ono legalne, a to że używane jest do szerzenia piractwa to inna sprawa.
 

xgor

Nowicjusz
Dołączył
16 Październik 2005
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
43
A poza tym nikt w Polsce poza sądem nie może nałożyć kary za nielegalne oprogramowanie
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Ale jeszcze jedno noto do nielegali zalicza sie tez kopiowane płyty jednak każdy producent nakłania nas, aby zrobić kopię zapasową, więc to też można zaliczyć do nielegali, ale również tym możemy się sugerować, że pirackie płyty to kopie zapasowe tych płyt, które rzekomo nam się uszkodziły i wyrzuciliśmy je do śmietnika lub trzymamy kopie kuzyna/kuzynki, którzy są tak nieudani, że bez przerwy coś gubią lub psują a także pożyczają, ale nie wiedzą, komu. A jeśli chodzi o dyski to możemy powiedzieć, że kupiliśmy używane na allegro, (ale w tedy wszystko, co pirackie musi być wywalone , że osoba od której kupiliśmy dysk ssała w cholerę a ślady zostały po tym że ta osoba próbowała wyczyścić dysk z syfu który się na nim znajdował). A co do nakazu sądowego to musi być policja na 100 % a informatyk już ma tylko prawo przegrzewać komputer a jeśli nawet zobaczy pirackie płyty na półce i zechce przeszukać mieszkanie/dom to może być to naruszenie jakiejś tam ustawy o wolności osobistej.

A co do P2P to przecież wszystko, czym się wymieniamy jest w tedy piractwem wiec po kiego h** je wynaleziono :] i udostępniono . Nawet, jeśli P2P ma nasze ID jest to jeszcze bardziej nielegalne niz. piractwo. Jeśli jucz nawet policja ma pozwolenie (p2p nie może mieć) na przechowywanie naszego ID to nasz dostawca Internetu NIE MOŻE PODAĆ IM GDZIE MIESZKAMY LUB COŚ W TYM STYLU.
I nawet nie tylko P2P jest roznosicielem piractwa, bo największym roznosicielem jest szkoła :D
 

mysza87

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2006
Posty
741
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
... daleeeeko :)
a takie pytanko :D - nakaz moze być ogólny, czy musi być wystawiony konkretnie na imię i nazwisko osoby do której przychodzi policja z nakazem ? :D a w ogole jakies to bez sensu :/ przecież mnuuustwo ludzi ma neta :/ nie wyobrazam sobie tych kar :| a jak nie zapłace to pójde siedziec bo jestem pełnoletnia :| nie no paranoja :| a jak ktoś nie jest, to rodzice... no 3majcie mnie :/
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Nakaz ogólny może obowiązywać tylko na komputer a na specjalną osobę to mogą przeszukać biurko znajdujące się pod komputerem a dopiero nakaz rewizji osobistej pozwala przeszukać cale mieszkanie lub dom . I co do nakazu to jeszcze on niczego nie daje bo osoba która go ma musi mieć pozwolenie na taką "rewizję". A jeśli jakaś osoba z nakazem ale bez uprawnienia do "rewizji" "zarekwiruje" przedmiot to jest PRZESTĘPSTWO.

I jeszcze poprawka do tego chwytu z kupnem z allegro ; nie wpadnijcie jeśli was zapytają czy macie papiery od kompa
 
Do góry