Zmęczona jestem już tymi "niedowiarkami"
Jeśli masz internet i nielegalne oprogramowanie firmy M$ to Przycrosoft już o tym wie, wyraźnie chwali się, iż wie na jakim komputerze co jest zainstalowane.
Następnie jeśli ściągasz poprzez p2p nielegalne (można też legalne dlatego same programy raczej nie są zabronione) pliki wówczas Wasze IP jest monitorowane i wtedy oni mają już dowód na osobę o tym IP i jeśli dużo ssacie to nakaz gotowy. Poza tym zmienne IP nic nie da, bo operator będzie miał nakaz ukazania kto miał wówczas to IP a wtedy policja już uzyskuje od Twojego dawcy internetu dane osobowe właściciela mieszkania, domu, czy tam głównego lokatora.
Jeśli policja z nakazem wejdzie na Twoją posiadłość ma prawo na przeszukiwania tylko w obrębie komputera jak np. biurko no i samego komuptera. Jeżeli natomiast znajdzie cokolwiek nielegalnego, np. wina, film, aduio, mp3 bez licencji, ogg czy nawet płytę piracką na półce w pokoju w którym jest komputer to wówczas mają prawo przeszukać całe mieszkanie, czy dom, a więc nie tylko komputer, biurko i pobliskie meble.
Zatem najpierw pojawia się DOWÓD, a potem dopiero NAKAZ i PRZESZUKANIE.
Likwirowanie twardych dysków jest potrzebne w celu ustalenia co na nich się znajduje i ile tego jest. Jeżeli wykonałeś formatkę przed przejęciem twardego dysku przez policję to nic Ci to nie da. Musisz nadgrać na te ścieżki dane, a tego zazwyczaj ludzie nie robią.
Co do licencji OEM Windowsa. MS wycofał się z poprzedniej (własnej) wersji licencji OEM i zastąpił ją nową wersją. Teraz by zakupić produkt OEM firmy MS trzeba spełnić pewne warunki. W przypadku Windowsów w wersji OEM musisz zakupić ją na jednej fakturze wraz z zestawem komputerowym. Na tej fakturze wyraźnie musi być napisane, że jest to zestaw komputerowy, a nie podzespoły.
MS dla Windowsów wersji OEM rzeczywiście tworzy specjalny, unikalny klucz by zapobiec piractwu. Istnieje jednak możliwość przeniesienia licencji pod warunkiem, że jest to tylko modyfikacja już istniejącego zestawu komputerowego (np. wymiana płyty głównej, czy karty graficznej). Zatem Windows nie zawsze kosztuje tanio.
Osobiście cieszę się, że jest taka akcja. Może ludzie nauczą się korzystać z innych systemów operacyjnych, może zamiast gg zaczną używac jabbera, który jest szyfrowany, nauczą się korzystać z funkcji ssl, może zamiast zaspokajać się mp3 polubią czyste, oryginalne cda i dobry sprzęt muzyczny, tak by ten cena kiepskiego spadła. Może w końcu zaczną naprawdę znać się na komputerze i jego oprogramowaniu.
PS. Mój sąsiad wierzył mi ale nie myślał, że akurato do niego trafią, ssał 3 godziny dziennie przez miech, aż tu niedawno przyszli do niego z nakazem.
~Kama, 29.11.2006 15:22