mnie się nie podobało. Nie mój klimat, nie lubię tego typu spędów. Ale znajomi wyciągneli, tak jak wyciągali do Uniejowa. Męczarnia dla moich uszu... I smród marihuany, upocone wieśki, błoto do kolan... Bleee.... Przykre wspomnienia. Ale z dwojga złego wolałabym Protektora w Uniejowie. Jakoś tak kameralniej hyhy Dobrze,ze już nigdzie nie jeżdżę i nie daję się wyciągnąć.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.