i tu powstaje psikus. Po orientacji w GOPS-ie , wiem , że oni nie będą chcieli zając się tą sprawą. Byłam, zapytała, i już nic więcej nie zrobię, niech spadnie to na ich sumienie. Odpowiedź pracownika GOPs IDZIE Z TYM PANI NA POLICJĘ, TO NIE SPRAWA DLA NAS. Ale mój znajomy jest policjantem i...