Lerka znam takiego co 2 lata sie opierał i bardzo dobrze mu to wyszło ;)))
a jakbym miała urok to nie byłabym teraz w takiej desperacji w jakiej jestem ;p
nie powiem, że to nie ma znaczenia ;)
ale raczej wątpie w to wzbudzanie podziwu w moim wykonaniu, bo chłopaka wszyscy znają, a przynajmniej kojarzą ;p
wstydze się XDD licze na to, ze jak już sie zdobęde na podejście do niego to nie będzie miał odwagi mi odmówić ;))
witam.
w tym roku czeka mnie studniówka (co prawda to dopiero w styczniu ale ja już sie martwie XD )
problem mam taki, że mam na oku kolesia, z którym kiedyś chodziłam do podstawówki, ale mimo, że jakby znowu poznała nas nasza wspólna koleżanka, on nie raczy nawet powiedzieć 'cześć' ...
to prawda..
tyle że ja wciąż nie potrafie wytłumaczyć swoim rodzicom, że to nie dlatego, że coś zrobili źle.. cały czas słysze pytania dlaczego im to robie, dlaczego ich tak karam.... a ja po prostu chce sie zaakceptować, chce sobie udowodnić, że jestem czegoś warta....
jak zaczynałam sie odchudzać to myslałam tylko o tym, że za pare miesięcy będę chuda, szczęśliwa i będe mogła jeść wszystko. a teraz nie mam już siły zmuszać sie do każdego posiłku. nie chce jeść. nie potrafie nie mieć wyrzutów sumienia i przestać myśleć o tym co zjadłam i co jeszcze musze...
4miesiące temu jak zaczynałam zabawe z wagą myślałam że teraz będe szczęśliwa.
problem w tym że chudość szczęścia nie daje, a nad odchudzaniem nie ma sie kontroli. po pewnym czasie przestaje sie nad tym panować.
mówią że po wypiciu ludzie sie otwierają... ii wygląda to troche tak jakby może chciał....a z drugiej strony może jest poprostu niesmiały i nie wie zabardzo jak sie zachować.. może postraj sie bliżej go poznać?
1. I będę was pytać i nie będę was pytać. tak! tak zrobię!
2.Oj daj kurze grzęde. oj dajj. a kura chce jeszcze wyżej!
3 Zabierali tym co mieli dużo i dawali tym co mieli mało albo niewiele.
4.Widzę że pięknie umiesz! Dobrze. Plus dostateczny dostaniesz.
5 A teraz ktoś przyjdzie i nam opowie.. i...
o.O? nie wiem po kie licho kochany wypisujesz tu takie rzeczy.
najbardziej rozbawił mnie motyw z byciem niedorosłym do związku. xd
ty też zachowałeś sie niedojrzale wysyłając tego smsa.
radziłabym spotkać sie i pogadać. a nie odstawiać jakieś cyrki.
więcej odwagi ;d dziewczyny nie gryzą.
jeśli naprawde sie na Ciebie ciągle patrzy i czujesz że ona coś do Ciebie to może tylko tak mówi bo chce żebyś sie bardziej postarał!
hmm.. no zawaliłeś z tym chodzeniem. xd
ale przecież są wakacjje można zaproponować jakieś wyjście, albo coś zorganizować. może macie jakichś wspólnych znajomych? wspólna impreza albo wyjście.
ja lubie siebie ;D o.
może dlatego że staram sie do wszystkiego podchodzić jakoś na luzie. i dużo sie śmiać.
chociaż.. jak widze dodatkowe kilo na wadze to już nie jest tak wesoło xd
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.