Ja do trzeciej klasy miałam 2,od czwartej do szóstej miałam 1,pierwsza klasa gimnazjum 2,potem zmiana szkoły i 1...uf,te dwie liczby mnie prześladują.Mówi się,że to jest pech,bo zawsze cię pierwsi pytają...a właśnie,że nie zawsze...u mnie nikt prawie nie zwraca uwagi na początek,tylko na środek :P