Pył "Strażnica" to jedno wielkie nie porozumienie. Nie raz to czytałem i po przeczytanie czuję niesmak. Po prostu chore. Ale akurat temu co przytoczyłeś z tego pisemka się niedziwię bo wszyscy ŚJ są wrogo nastawieni do Kościoła Katolickiego. A to błąd, bo ja ŚJ nie zabraniam niczego i ich nie obrażam, lecz szanuję bo to są przecież ludzie. Ale denerwuje mnie, że oni nie szanują nas. Ja tylko jestem ciekaw na kiedy znowu jest przewidziany armagedon, koniec świata...
A swoją drogą nikt nie wie kiedy to nastąpi i mówi to wyraźnie Pismo Święte...więc nie wiem skąd te "proroctwa".
No tak. Temu chcę poświęcić kolejny temat. Jednak zanim to zrobię mam prośbę:
Jeśli masz zamiar wypowiadać się w tym temacie, by udowodnić komuś za wszelką cenę jego słabości i wady - odejdź. Jeśli masz zamiar się tutaj kłócić - odejdź. Jeśli nie potrafisz zrozumieć innego człowieka, tego, że ma on prawo wyznawać inną wiarę - odejdź. Jeśli masz zamiar poddawać pod wątpliwość naukę danego Kościoła - nie zagrzejesz tutaj miejsca. Jeśli jesteś tutaj, by obrazić kogoś - pomyliłeś tematy. Jeśli fanatyczne zaślepienie Twoją religią, nie pozwala Ci budować konstruktywnych i obiektywnych wypowiedzi - odejdź, proszę.
A teraz wróćmy do tematu: Dlaczego można zaobserwować taką wielką falę nienawiści do KRK? Dlaczego ktoś na onecie, POLSKIM PORTALU INTERNETOWYM pisze tak: "Widziałem katolika. Pokraczne, dwuklęczne stworzenie". Dlaczego?
Z jakiego powodu, nie potrafimy tolerować drugiego człowieka? Nie pamiętamy, że KOŚCIÓŁ to nie budynek, to nie instytucja, ale LUDZIE?
Jakim prawem tak obraża się ludzi, którzy niczego innego nie pragną, jak tylko wspólnie wyznawać wiarę w jednego Boga?