Ulubiony filozof

NatallicA

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2007
Posty
541
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Tzn. z myślami którego filozofa najbardziej się zgadzacie? Który najbardziej przypadł Wam do gustu? I jakie teksty jesteście w stanie polecić?
 

badyl

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2006
Posty
619
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kresy wschodnie
Trochę by tego było, po części zgadzam się z filozofia stoicką ale to raczej wynika jakoś samo z mojej natury, raczej podchodzę do życia ze "stoickim spokojem" ale zgadzam się też z filozofią egzystencjalizmu Sorena Kierkegaard'a, chociaż racjonalizm od Kartezjusza też lubię. Nie mam jednej filozofii która byłaby tą moją życiową, raczej znam trochę i z każdej biorę to co uważam za słuszne i zgodne ze mną. Można powiedzieć, że to też jakaś filozofia życiowa ;)
 

NatallicA

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2007
Posty
541
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Dobra, założyłam temat, więc też się wypowiem. Nietzsche i Schopenhauer. Z filozofii dużo liznęłam, bo to jeden z moich przedmiotów w szkole, długo jednak nie mogłam trafić na coś, co odpowiadałoby mi pod niemal każdym względem. Z tekstów co prawda co kto lubi, ale jeżeli ktoś także interesuje się filozofią Nietzschego to polecam "Tako rzecze Zaratustra".
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
O tak Nietzshe i nihilizm.Ostatnio pasuje do mnie.
Schopenhauer mi odpowiada swą filozofią.Człowiek nie jest w stanie uniknąć cierpienia.pesymizm ale ja tak właśnie lubię.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Schopenhauer ? Wybaczcie ale on był denny. Dzisiejszy odpowiednik emo, wszystko jest bezsensu, wszystko jest do kitu, siąść i płakać bo popędy nas i tak przezwyciężą, co prawda istniały środki zapobiegawcze (empatia i sztuka) ale mimo to uważam, Schopenhauera za paranoika.

Nietzsche.. to co innego. Bóg umarł! Myśmy go zabili.. Filozofia trudna, lecz wyrafinowana.
 

NatallicA

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2007
Posty
541
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Schopenhauer nie jest taki zły. Zwłaszcza jeśli spojrzeć na jego "sztukę prowadzenia sporów" co może bardziej łączy się z erystyką niż filozofią ale cóż. Poza tym Nietzsche ma "trochę" wspólnego z Schopenhauerem.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Nietzsche był zafascynowany jego filozofią, widać pewne odwoływania nawet. Np. u Schopenhauera istnieje wola i popęd, zaś u Nietzschego wola mocy, czy też przekroczenie siebie u Schopenhauera, a nadczłowiek Nietzscheański.

Schopenhaurowska Sztuka prowadzenia sporów, owszem ciekawy wolumin, chociaż niekiedy zabawny. Tak się składa, że mam tą książke.. pozwole sobie w gwoli owego komizmu zacytować ostatni ze sposobów (książka składa się z kilkudziesięciu sposobów prowadzenia sporów):

Jeżeli się spostrzega, że przeciwnik jest silniejszy i że w końcu nie będzie się miało racji, to atakuje się go w sposób osobisty, obraźliwy,grubiański. Polega to na tym, że (mając i tak już sprawę przegraną) porzuca się przedmiot sporu i zamiast tego atakuje się osobę przeciwnika w jakikolwiek badź sposób; można to nazwać argumentum od personam, [...]. Artur Schopenhauer Erystyka, czyli o sztuce prowadzenia sporów, w przekładzie Bolesława i Łucji Konarskich, Kraków, 1976.

Powracając do meritum, w późniejszym okresie twórczości, Nietzsche ostro krytykował Schopenhauera, odzwierciedla to się chociażby w dziele Stosunek filozofii Schopenhauera do kultury Niemiecką, nie wiem dokładnie skąd pochodzi ten tekst, mam go w książce Fryderyk Nietzsche, pisma pozostałe 1862-1875, wydawnictwo Inter Esse, Kraków, 1996. Owa krytyka wynika z nowych koncepcji egzystencjonalnych, które Nietzsche kreował, wspomniany już np. nihilizm.
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
Berials mówisz o pewnych podobieństwach między tymi dwoma filozofami.Ale spójrz na to inaczej. Nazwałeś Schopenhauera paranoikiem, bo ma tak pesymistyczną filozofię. A nihilizm Nietzshego nie jest pesymistyczny?? Kim jest lub jaki jest
człowiek odrzucający wartości, normy, głoszący immoralizm??
 

perfect

Złodziej Zapalniczek
Dołączył
30 Marzec 2007
Posty
1 023
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Z wszond!
Co religii bardzo blisko mi do poglądów Ksenofanesa, aczkolwiek filozofia Wittgensteina jest również podobna do mojego myślenia. Zwłaszcza Dociekania Filozoficzne. Na co dzień jednak warto mieć własną filozofię i nią się kierować, co staram się robić ;]
 

Wojtek_

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2006
Posty
262
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
i tak nikt nie wie gdzie to jest
Mój nauczyciel matematki z gimnazjum to był mój ulubiony filozof, sam do kościoła nie chodził nie, wierzył w to co mówią księża sam przeanalizował Biblie po hebrajsku i grecku i doszedł do własnych wniosków... Mądrzejszego nauczyciela jeszcze nie poznałem i raczej nie poznam... Dawał nam szarym uczniom troche do myślenia...
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
Co religii bardzo blisko mi do poglądów Ksenofanesa, aczkolwiek filozofia Wittgensteina jest również podobna do mojego myślenia. Zwłaszcza Dociekania Filozoficzne. Na co dzień jednak warto mieć własną filozofię i nią się kierować, co staram się robić ;]
Wittgenstein?? Jeden z niewielu filozofów których nijak nie mogę pojąć.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Berials mówisz o pewnych podobieństwach między tymi dwoma filozofami.Ale spójrz na to inaczej. Nazwałeś Schopenhauera paranoikiem, bo ma tak pesymistyczną filozofię. A nihilizm Nietzshego nie jest pesymistyczny?? Kim jest lub jaki jest
człowiek odrzucający wartości, normy, głoszący immoralizm??

Wybacz zwłokę w odpowiedzi, brak czasu.

Nazwałem Schopenhauera paranoikiem, bo jego pesymizm wysnuwa się z paranoi które on snuje.

Co do drugiego pytania - jest to nadczłowiek, którego koncepcje wysuwa Nietzsche. Kto będzie szczęśliwszy, człowiek żyjący absolutnie pełnią życia, czerpiący szczęście z każdej chwili, czy ktoś kto wciąż skamle nad swoim losem w myśl Paranoika?
 

Anthrax

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2006
Posty
416
Punkty reakcji
0
Wiek
45
wszyscy akademicy od Platona, Arystotelesa, przez Plotyna, Proklosa po Damaskiosa, no a przede wszystkim mistrz wszystkich mistrzów Sokrates. tych najbardziej cenię. trudno powiedzieć czy się z nimi zgadzam. staram się dociec jak jest naprawdę.
z współczesnych trudno powiedzieć. może Russell, może More... u nas Twardowski. może jeszcze Lyotard. wielu jest świetnych myślicieli, trudno wybrać. bardzo sobie cenię angielską tradycję filozoficzną, szkoda, że tak daleko nam do niej.
 

Carrie

zagubiona w korytarzach czasoprzestrzeni
Dołączył
8 Styczeń 2007
Posty
1 293
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Kant. Podoba mi się motto jakie stworzył i całą teoria, którą wybudował na jego bazie. Motto brzmi mniej wiecej tak: Postępuj według takiej tylko zasady,którą mógłbyś chcieć uczynić prawem powszechnym. Piękne słowa. Szkoda, że nie zawsze sama się do nich stosuje...
 
Do góry