Rowery- problem z pękającą ramą

Marcin1992

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2006
Posty
256
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Elbląg
mam problem z roweram taki że:
1 rama którą miałem złamała się ok było na gwarancji to mi wymienili a teraz juz 2 rama sie łamie nie wiem dlaczego bardzo ją pieściłem
nie wiem co robić czy zainwestować w drógi rower czy co?
doradzcie plzzz
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
kup porządna rame i bedze spokój

albo odpowiednia do Twojego stylu jazdy
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
zalezy co masz teraz, wtedy skladanie z czesci ma sens albo z urzywanych cześci cały rower.
 

Marcin1992

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2006
Posty
256
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Elbląg
mi tylko rama poszła a nie inne części ale bez ramy jeździć i w tym jest problem
rama kosztuje 300zł to lepiej dołożyć 300 i mieć nowy rower nie??
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
tylko w tym problem ze za 600 zł to nic ciekawego nie kupisz

ps. sorka ale takie zbocznie mam na tym punkcie ;) po 8 latach trenowania kolarstwa mi troche odbija i dlamnie rower za 1000 zł to sie nadaja do miasta w tepie jazdy babci.
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
ja mam rower za 200 zł do tego armorki i gra . Jak ktos chce tylko od czasu do czasu tak jak ja na rowerze gdzies dojechac ( wiecej mi sie nie chce) to po co tracic kase :D
 

Enary

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2006
Posty
487
Punkty reakcji
0
kup se pozadny nowy rower za te ponad 600 i bedzie spokoj. ja mam rowera.. uu.. juz nie pamietam moze za ok. 300zl i to jeszcze jakies 5 lat i jest spoko :p
 

MarasDH

Stary wyga
Dołączył
25 Lipiec 2006
Posty
551
Punkty reakcji
4
Wiek
39
Miasto
Szczecin
To jeszcze zależy jak chcesz jeździć-jeżeli chcesz mieć porządną maszynkę do ostrego śmigania to lepiej złożyć z części-bo możesz wybrać to co jest najlepsze. Ja swoją brykę też składałem, wyniosła mnie 3700 zł. ale warto było-poza tym sprzęt do ekstermalnej jazdy kosztuje. Aha i poz żadnym pozorem nie kupuj rowerów z hipermarketów-idź do rowerowego i tam doradzą ci jaki rower wybrać jeżeli zamierzasz kupować cały. :)
 

Marcin1992

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2006
Posty
256
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Elbląg
ja bym nigdy sie nie odważył kupić roweru z hipermarketu bo mój kole4ga kupił i coś mu sie zepsuło po 6 dniach

ja nie chcem roweru wyczynowego tylko tak po lasach jeśdzić bo ja mieszkam w Elblągu i tam jest taka bażantarnia byłem tam w sobote i patrze a tu rama złamana przyjechałem do domu i nie wiem co robić ratować ją jeszcze czy na straty
można by było ją zespawać.
 

MarasDH

Stary wyga
Dołączył
25 Lipiec 2006
Posty
551
Punkty reakcji
4
Wiek
39
Miasto
Szczecin
Jeszcze mam pytanko-ramka jest ze stali czy aluminium? Jeżeli stalowa to można próbować ją zespawać a jeżeli z aluminium to lepiej zakup nową ramkę. Aluminiówkę też można pospawać ale pęknie ci znowu

Apropos bażantarni w Elblągu-w tym roku były tam zawody w DH z edycji superligi. W przyszłym roku wybieram się tam na kolejne zawody w DH. :)
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
jeszcze zalezy gdzie pęknieta i dlaczego, alu też wytrzyma spawanie i bedzie ok podwarunkiem ze nie jest materiał do :cenzura: ale jak pek to wydocznie jest.
 

Paulp

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
55
Punkty reakcji
0
mi tylko rama poszła a nie inne części ale bez ramy jeździć i w tym jest problem
rama kosztuje 300zł to lepiej dołożyć 300 i mieć nowy rower nie??

YYYyyyYYY Za 600zł to nic ciekawego nie kupisz. Chyba że do szpanu na placu z samobujczymi tarczówami z marketów. Wszystko zalezy do czego chcesz rower. Ja mam hexagona V6, służy mi on do jazdy miejsko leśnej, czasami troszke ostrzej po okolo 100km. Spisuje sie całkiem dobrze.



Jeszcze mam pytanko-ramka jest ze stali czy aluminium? Jeżeli stalowa to można próbować ją zespawać a jeżeli z aluminium to lepiej zakup nową ramkę. Aluminiówkę też można pospawać ale pęknie ci znowu

Apropos bażantarni w Elblągu-w tym roku były tam zawody w DH z edycji superligi. W przyszłym roku wybieram się tam na kolejne zawody w DH. :)

Hmmmmm....
Jak nową i nie jeździz jakos zawodowo to koniecznie stal. Moze troszke cięższa ale miększa i trwalsz. Jak aluminium to juz troszke trzeba wyłozyć kasy.
 

Marcin1992

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2006
Posty
256
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Elbląg
tamtą rame miałem to była z Aluminium a ta teraz jest ze stali
dzisiaj byłem u takiego typka i on mi zespawał. Ale powiedział mi że mam sie oglądnąć za większym rowerem bo ten jest dla mnie stanowczo zamały już podwyższone mam siodełko na maxa a dalej jest zamałe :(
ja bym chciał taki rower uniwersalny taki typowo leśny i po górach aby można było jeździć ten właściwie dobry bo ma z tyłu ma amortyzator i z przodu też ma amortyzator ale szłyszłem od typka z rowerowego że jak jest z tyłu amortyzaror to szybciej rama pęka tak??
 

MarasDH

Stary wyga
Dołączył
25 Lipiec 2006
Posty
551
Punkty reakcji
4
Wiek
39
Miasto
Szczecin
To zależy jakiej firmy jest ramka i w jaki sposób jest użytkowana. Ale to że fulle szybciej pękają to w to wątpię
 

Paulp

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
55
Punkty reakcji
0
Fulle czyli alminiowe ramy??
No jesli aluminium to tylko jakies droższe impregnowane czy coś. Bo jak jakas tania to ponoc szajsy.
 

yeti86

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2006
Posty
2 399
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Jarocin
fulle czli full suspension tj wpełni amortyzowany

a czy pękaja szybciej to zalezy od wykonania.
 

Marcin1992

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2006
Posty
256
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Elbląg
oj właśnie nie wiem mi się wydaje że stalowe ramy szybciej pękają a nie aluminiowe a co do marki to jest contest zna ktoś??
 

merida

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2006
Posty
89
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Poznań
Aluminium ma większą wytrzymałość, ale dużo zalezy od czynników zewnętrznych sposobu użycia i wewnętrznych czyli jakie i ile jest domieszek stopowych w tej ramie ;) jakiej była poddana obróbce cieplnej, chemicznej itd. Jednym słowem mozesz kupić rame aluminiową która kosztuje grosze i jest shit, albo drogą też aluminiową o podniesionych wytrzymałościach ;)
Jeżeli miał byś kupować rower za 600zł to proponuje bez pełnego amortyzowania, bo za te pieniądze amortyzatrry sa tylko po to by przyciągnąć klienta, jednym słowem takie amortyzatoy są be :p. Proponuje też ramę stalową, bo stal też można poddać różnym obróbkom i porównując shitowatą rame aluminiową z stalową o podwyrzszonych wytrzymałościach, to stal dużo więcej wytzyma, jedyny minus, ze jest cięższa.
Proponuje iść do sklepu rowerowego, ale jakiegoś pożądnego, gdzie stoją już rowerki firmowe i tam na pewno coś wybierzesz. Wprawdzie za ta cene szału nie zrobisz, ale ze 2 sesony pojeździsz ;)


Jeszcze mam pytanko-ramka jest ze stali czy aluminium? Jeżeli stalowa to można próbować ją zespawać a jeżeli z aluminium to lepiej zakup nową ramkę. Aluminiówkę też można pospawać ale pęknie ci znowu

Apropos bażantarni w Elblągu-w tym roku były tam zawody w DH z edycji superligi. W przyszłym roku wybieram się tam na kolejne zawody w DH. :)

Jezeli po spawasz aluminium tak jak trzeba tzn odpowiednim spzętem i z odpowiednimi topikami to nie pęknie szybko. W gruncie rzeczy aluminium jest materiałem bardzo dobrze spawnym, ale topiki są bardzo drogie dlatego, ze bardzo żadko sie stosuje to takich rzeczy.
Przykład, czy dobre ramy aluminiowe pękają na "szwach"? jeżali by tak było to nie dostałbyś 5 letniej gwarancji na taką ramę ;)
 

Paulp

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
55
Punkty reakcji
0
Dodam, jeżeli nie jeździsz zawodowo i wyczynowo (po ponad 150km dzzien) to stal jest wygodniejsza.
 
Do góry