Życie W Kosmosie ?
- Thread starter lukdreem
- Rozpoczęty
kizia_mizia
Nowicjusz
Według mnie istnieją. Wrzechświat jest ogromny, a więc gdybyśmy żyli tylko my to byłoby to tak jakby marnotractwo tej przestrzeni. Często patrząc na gwiazdy i myśląc właśnie o tym, czy tam jest życie mam dziwne uczucie, że we wrzechświecie, ktoś patrząc w strone ziemi myśli o tym samym.
Jera
ot co. ;]
- Dołączył
- 10 Styczeń 2006
- Posty
- 750
- Punkty reakcji
- 2
- Wiek
- 37
cichy_997
I love Roman®
pewnie są...ciekawe tyko jak zyją, w jakich warunkach...mają pewnie ogromnie zaawansowaną technike...ech...fajnie podumac o kosmitach...
Sweet girl
Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
- Dołączył
- 22 Kwiecień 2006
- Posty
- 1 628
- Punkty reakcji
- 0
moim zdaniem istnieje cos takiego jak zielone ludziki
zawsze mnie to fascynowalo...
zawsze mnie to fascynowalo...
N
Nazer
Guest
jasne, ze istnieją kosmici, ja jestem jednym z nich
Patrząc z pewnego punktu widzenia to wszyscy jesteśmy kosmitami, żyjemy przecież w kosmosie
Co do ET to oczywiście że wierzę w ich istnienie, tylko pytanie gdzie oni są? Za mojego życia pewnie się nie dowiem.
Jak któregoś zobacze to uwierze.
Ciekaw jestem dlaczego ludzie tak sądzą.Nawet jeśli istnieją, to może są prymitywnymi chamami o inteligencji ameby.
Ciekaw jestem dlaczego ludzie tak sądzą.Nawet jeśli istnieją, to może są prymitywnymi chamami o inteligencji ameby.
Nie udowodniono mi istnienia UFO, nie udowodniono mi też nieistnienia UFO.
Z drugiej strony, jakaś mała cząstka mnie mówi mi że COŚ tam jest, oprócz nas, mówi mi to najczęściej podczas wieczornego papierosa w oknie, gdy spoglądam w gwiazdy i myśle.
Z drugiej strony, jakaś mała cząstka mnie mówi mi że COŚ tam jest, oprócz nas, mówi mi to najczęściej podczas wieczornego papierosa w oknie, gdy spoglądam w gwiazdy i myśle.
xionc
Zbanowany
Prawdopodobieństwo istot myślących na poziomie ludzkim, niżej lub wyżej, jest bardzo prawdopodobne w teorii, jednak w praktyce mniej.
Chciałbym, żeby mnie ufolki złapały, zażądał bym informacji i technologii ;], ale niewiadomo czy to coś ma wogóle rozwiniętą technologię chociaż na takim stopniu jak my, poprostu może mają większe możliwości podróżowania, a u nich jest jakby nasze średniowiecze...
Ale jeszcze jest jeden aspekt, może inaczej myślą, całkiem inaczej. Jedyne co może być podbne to system dwójkowy, najprostszy jaki może być.
Chciałbym, żeby mnie ufolki złapały, zażądał bym informacji i technologii ;], ale niewiadomo czy to coś ma wogóle rozwiniętą technologię chociaż na takim stopniu jak my, poprostu może mają większe możliwości podróżowania, a u nich jest jakby nasze średniowiecze...
Ale jeszcze jest jeden aspekt, może inaczej myślą, całkiem inaczej. Jedyne co może być podbne to system dwójkowy, najprostszy jaki może być.
mika f
Nowicjusz
Mysle ze egoistycznie było by mysleć, ze akurat nasza i tylko nasza planeta w calutkim kosmosie była tak idealna zeby powstamo na niej zycie.
No wiesz dowodów na nieistnienie boga też raczej nie ma.Mimo to w niego nie wierze.A może to kosmici są bogiem?Może oni nas stworzyli?
Uważaj oni podobno gwałcą porwanych.
xionc
Zbanowany
ale technologia i informacja dzisiaj w cenie...
Xionic, ale oni podobno robią operacje na porwanych, bez znieczulenia .
Golem, owszem można by nawet powiedzieć że boga podobnie jak UFO zarówno nie da się: udowodnić jak i zaprzeczyć jego istnieniu (agnostycyzm o ile się nie myle, ponieważ nie istnieje dowód absolutny), jednakże w moim i zapewne Twoim przypadku, więcej było dowodów na jego nieistnienie niż istnienie, stąd ateizm.
.Golem, owszem można by nawet powiedzieć że boga podobnie jak UFO zarówno nie da się: udowodnić jak i zaprzeczyć jego istnieniu (agnostycyzm o ile się nie myle, ponieważ nie istnieje dowód absolutny), jednakże w moim i zapewne Twoim przypadku, więcej było dowodów na jego nieistnienie niż istnienie, stąd ateizm.
To znaczy w moim przypadku jest troche inaczej jeśli nie ma naukowych dowodów na istnienie czegoś to ja w to nie wierze.Bez względu na to co to jest.Gdybyśmy wychodzili z założenia że jeśli nie ma dowodów na nieistnienie czegoś, to to coś może istnieć, to moglibyśmy uwierzyć we wszystko co sobie wymyślimy.A to moim zdaniem nonsens.
spelnione-marzenia
poszybować chociaż raz ponad śmierć ponad czas ...
Nie potrafię sobie wyobrazić tego że na innej planecie nie ma żadnej ale to naprawde ŻĄŃĘ żywej istoty dlatego też uwarze że gdzieś na odległych plantech nie koniecznie na marsu czy księzycie istnieją inne formy życia i bardziej umiem uwierzyć wo to że sa inne żywe organizmy nż w to że istnieje Bóg