Dragon Ball
- Thread starter Tigrunia
- Rozpoczęty
Vardamir
Sinner
Ty chamie, niech ja Cie dorwe, ja je chce xD a serio gratuluje kolekcji, mam duuużo mniejszą 
ach żal miałbym też z tyle, ale s początku nie lubiłem bd ze względu na wojne z jednym fanem db, więc nie miałem na to ochoty... aż ktoś mi jeden tomik dał, pierwszy, a potem, tak jak teraz, DB Rule!
ach żal miałbym też z tyle, ale s początku nie lubiłem bd ze względu na wojne z jednym fanem db, więc nie miałem na to ochoty... aż ktoś mi jeden tomik dał, pierwszy, a potem, tak jak teraz, DB Rule!
Bardock247
Killer Insektów
Wszyściuchne karty, które zdobyłem z paczek chipsów lub hazardem
Ja mam więcej, moja babcia miała sklep spożywczy, więc podbierałem za free czipsy.
Jak znajdę pudło z kartami, to zapodam fotą. A co do hazardu itp., to też się w to bawiłem, pamiętam jak miałem z 10 lat i wygrałem Son Gohana na żółtym tle, a stawiałem chyba Piccolo (Szatana Serduszko). ; DJa mam więcej, moja babcia miała sklep spożywczy, więc podbierałem za free czipsy.
Znaczy, to są wszystkie, tylko kilka rozłożyłem, a reszta leży w kupkach niżej, ale są wszystkie. A masz je jeszcze?? Ja kurde nie wiem czy sprzedać czy zostawić by dzieciom pokazać
Bardock247
Killer Insektów
Pisałem, że pokażę jak znajdę, więc pewnie mam to pudło. ; ) Zostaw, pokażesz dzieciom, co to kiedyś było jazzy i cool.
Vardamir
Sinner
jeżeli masz jakieś 70 lat to zapisz mi je w spadku, jak nie to może niech moc będzie z Tobą i oddaj je w moje dobre ręce? serio tam są wszystkie? ech, prawdziwy fan... xDZnaczy, to są wszystkie, tylko kilka rozłożyłem, a reszta leży w kupkach niżej, ale są wszystkie. A masz je jeszcze?? Ja kurde nie wiem czy sprzedać czy zostawić by dzieciom pokazać
O chłopie! Ja jestem jeszcze w wieku rozkwitu! a Ty mnie skazujesz na 70 lat
Więc moc jest jeszcze ze mną :] Tak, tam są wszystkie te, które były w chipsach a jak się zastanowię to może Ci je sprzedam jak chcesz... Pozdro
Vardamir
Sinner
chcieć bym chchiał, ale wydatków tyle, święta=prezenty, kupa badziewia na studia, ups, musze punkty także opłacić... xDO chłopie! Ja jestem jeszcze w wieku rozkwitu! a Ty mnie skazujesz na 70 lat
Bardock247
Killer Insektów
Odświeżę temat. Nie wiem, może jakiś dziwny jestem, ale nawet podobała mi się seria GT, pewno ze względu na sagę Bebiego (Tsufula), czy jak tam chcecie go sobie nazywać. W ogóle, najlepiej kojarzę sobie dzieciństwo z czasem, kiedy emitowano GT. Nie zapomnę tej bezsensownej, ale ciekawej wędrówki po kosmosie, innych momentów, a przede wszystkim - ostatniego odcinka DB GT.
Vardamir
Sinner
no, ostatniego to i ja nie zapomne, prawie się popłakałem...
Bardock247
Killer Insektów
Ja się poryczałem, miałem wtedy około 10 lat, jak pierwszy raz go oglądnąłem w TV. Ale po latach na necie też jest wzruszający.
Vardamir
Sinner
no wiesz, miałem trochę więcej lat... to już liceum u mnie było ale na anime zawsze się wzruszałem jak były jakieś takie momenty
ale na anime zawsze się wzruszałem jak były jakieś takie momenty 
- Dołączył
- 3 Maj 2007
- Posty
- 8 989
- Punkty reakcji
- 206
Dragon Ball był fajny na początku, gdzie akcja łączyła się z dużą dozą humoru i Toriyama znał poczucie umiaru. Później jak doszły kilkuodcinkowe walki i intrygi rodem z tasiemcowych telenowel można było komara przyciąć. Poza tym zarówno anime jak manga są efekciarskie, postaci latają przy ogromnych prędkościach po wielkich obszarach, niszczą miasta, strzelają tysiącami pocisków. Lubię efektowne walki, ale jakiś realizm być powinien.
Vardamir
Sinner
a gdzie masz efektowne walki i realizm? w spidermanie? naruto? nigdzie nie ma realizmu. btw, humor był aż do końca, nawet w ostatnim tomie
Vardamir
Sinner
a Ty na tv chcesz polegać? od czego jest net?
Bardock247
Killer Insektów
kreskowka.pl - a tu nie ma, psze pana?
- Dołączył
- 3 Maj 2007
- Posty
- 8 989
- Punkty reakcji
- 206
Dlatego napisałem ,,jakiś" realizm. Bo tutaj nie ma go ani krztyny. Nie mogę serio traktować wielogodzinnej walki dwóch osób, które latają aż do kosmosu i obrzucają się gigantycznym fireball'ami.a gdzie masz efektowne walki i realizm? w spidermanie? naruto? nigdzie nie ma realizmu. btw, humor był aż do końca, nawet w ostatnim tomie
Bardock247
Killer Insektów
W GT coś podobnego występowało, ale bez przesadyzmu.
Vardamir
Sinner
a lepszy jest realizm gdzie wzywają wielką żabę z kataną palącą fajkę? eee. wiesz czemu wielogodzinna? w ich uniwersum nie przekroczy kilku minut. bo to że w anime trwa godzinę nie znaczy że w ich świecie też. ich postrzeganie jest inne niż nasze, a anime jest dostosowane do naszego, bo jakby miało być dostosowane do postrzegania bohaterów to twórcy nie mieliby co narysować