Najgorsze anime (lub manga) z jakim mieliście styczność

Cobryn

Nowicjusz
Dołączył
21 Listopad 2007
Posty
314
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Z domu(chyba)
Pokemony są głupie, Clannad nie podoba mi sie.

A co do FMA'y to nie ocenia sie anime po pierwszym odcinku, w sumie obejrzałem 40odcinków i bardzo mi sie to anime podobało, DB najlepsze, naruto na jetixie to jest dno, Bleach jest fajny ;]
to tyle ;]
 

bartekt

Made in China
Dołączył
2 Kwiecień 2007
Posty
1 288
Punkty reakcji
5
Wiek
28
Miasto
*********
Kiedyś napisałem "Pokemony", ale zmieniam na Cruel Fairytale. Po drugim (na pięć) rozdziale wywaliłem to i od razu opróżniłem kosz. Lalki, które zabijają dziewczyny, fałszywie podające się za siostrę bogatego kolesia. Na samym początku było jak ten koleś stracił tą siostrę, potem ona mu jakąś lalkę zostawiła i dalej już kompletnie nic nie zakumałem. A do pokemonów może w najbliższym czasie wrócę. Znalazłem mangę w języku polskim. xD
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
dopiero znalazłeś? było o niej nawet na wszechbiblii :) a którą mangę? tą o redzie i greenie czy jak w anime ash? bo jak pierwsza to ma jakąś fabułę, jak drugie to jak anime, czyli odpuść sobie lepiej :)
 

bartekt

Made in China
Dołączył
2 Kwiecień 2007
Posty
1 288
Punkty reakcji
5
Wiek
28
Miasto
*********
Nawet nie wiem. A właśnie na wszechbiblii w grupach skanlacyjnych znalazłem. To jest popakowane w całe tomy po 30+ mb, a ja takich paczek nie ściągam (net). Chociaż może... dla pokemonów się poświęcę. xD Ale najpierw muszę Samurai Legend dościągać.
A co masz do anime pokemonów?! :zly: Jak mały byłem to rzucałem wszystko i oglądałem pokemony jak się zaczynały. Pamiętam nawet akcję, jak graliśmy w piłkę za płotem, obok mojego domu. I w trakcie słyszę jak babcia krzyczy: "Bartek, bajka", a ja bez słowa, jak najszybciej mogę, biegnę do domu. :p A z rok temu, jak na Jetix włączyłem, akurat pokemony były, to po kilku minutach przełączyłem.
 

Kaora

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2008
Posty
133
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Najgorsza manga jaką czytałam to było Kamikaze Kaito Jeanne. Strasznie naiwne, a główna bohaterka taka jakaś rozmemłana xD No i polskie tłumaczenie okropne.
 

artemis00

I feed on AnimeFilia
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 655
Punkty reakcji
26
Wiek
30
Miasto
mwo
Najgorsze to naruto,dużo dzieci neo poniżej 15 lat to ogląda,potem myśli że jest kul i trendi i wchodzi na forumowisko.
JE6%$Ć NARUTO!!!!
 

Mortiferum

Nowicjusz
Dołączył
11 Sierpień 2008
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Z daleka
Oj nie zgodzę się z wypowiedzią Psycho Krusher. Elfen Lied miało w sobie tą mroczność, bardzo dobrze mi się to oglądało. Możliwe że jest na tyle specyficzne, że małej liczbie ludzi się podoba...
No nie.. ja tu czytam że krucjata na DB O.O No jak tak można... ludzie, DB to klasyk... pamiętam te zabawy na podwórku i dziecięcy krzyki moje i barta próbujących zrobić ,,kamehameha!!" o matko ;) aż mi sie łzy zakręciły w oczkach :p
 

xBLIND

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2008
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Pokemony, Digimony i taki shit zwany Bobobo-bo Bo-bobo :/
Tytuł odzwierciedla wszystko.
 

! Cox !

Nowicjusz
Dołączył
25 Październik 2008
Posty
11
Punkty reakcji
0
Potem był "Ninja Scroll" obejrzałem wszystkie 13 ep. Fajne walki (dość brutalne), animacja także..., ale niestety fabułą się zawiodłem. =/ Zdecydowanie nie polecam.

Widziałeś może film ?? Jest świetny. Dla mnie to istny klasyk BB)


A najgorsza seria ?? Pewnie będzie mnie czekała publiczna chłosta, ale napisze, że DBZ. O ile pierwsza seria była naprawdę świetna i oglądałem ją z przyjemnością, to druga była okropna. Walki które trwały 15-20 odcinków doprowadzały mnie do szału, a motyw "pojawia sie zły gość --> son goku dostaje łomot --> son goku trenuje --> son goku spuszcza łomot złemu gościowi" skończyły mnie bawić.
 

Hutang

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
72
Punkty reakcji
0
Fushigi Yuugi (ogólnie nudne romansidło i nienormalna główna bohaterka, która nie chcąc narażać innych pcha się sama do siedziby wroga, gdzie zostaje uwięziona i wszyscy i tak przylatują jej na ratunek konkretnie już igrając ze śmiercią)

Love Hina (Nie śmieszą mnie wątki typu: przez ścianę wjeżdża czołg i wszyscy mają to w :cenzura:e i jeszcze się śmieją, jakby było z czego; albo Keitaro dostający pięścią w twarz od Naru i odlatujący na kilometr, bo powiedział coś, co się jej nie spodobało)
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Fushigi Yuugi (ogólnie nudne romansidło i nienormalna główna bohaterka, która nie chcąc narażać innych pcha się sama do siedziby wroga, gdzie zostaje uwięziona i wszyscy i tak przylatują jej na ratunek konkretnie już igrając ze śmiercią)

Love Hina (Nie śmieszą mnie wątki typu: przez ścianę wjeżdża czołg i wszyscy mają to w :cenzura:e i jeszcze się śmieją, jakby było z czego; albo Keitaro dostający pięścią w twarz od Naru i odlatujący na kilometr, bo powiedział coś, co się jej nie spodobało)
czołg? to chyba tylko w OAvie, a może i w całym anime... nie wiem, kumpela ma pare tomików, i w nich takich rzeczy nie ma. co do FY, to podzielam racje, anime ogółem debilne.
 

Hutang

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
72
Punkty reakcji
0
owszem miniczołg, ale siła ognia może nawet większa niż w normalnym :p

a i z Motoko też przesada, że wrzaśnie, machnie mieczem i już sieczka dookoła... brakuje, żeby krzyknęła "Getsuuga Tenshou" :p
 
Do góry